Rostowski: zmiana traktatu UE to za mało
- Nawet jeśli propozycje zmian traktatowych i instytucjonalnych zostaną zaakceptowane - na co, myślę, wszyscy mamy nadzieję - będzie bardzo ważne ustabilizowanie rynków w bardzo zdecydowany sposób. To jest absolutnie niezbędne - powiedział Rostowski.
Dopytywany, czy takim środkiem, by powstrzymać kryzys zadłużenia, powinna być zmiana mandatu Europejskiego Banku Centralnego - tak aby mógł masowo interweniować na rynku obligacji i stać się pożyczkodawcą ostatniej szansy - czy też wprowadzenie euroobligacji eurolandu Rostowski powiedział: "Dobre jest wszystko, co działa".
Na szczycie UE 8-9 grudnia przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy ma wraz z szefem KE Jose Barroso przedstawić raport na temat tego, czy i jakiej zmiany traktatu UE potrzeba, by wzmocnić zarządzanie gospodarcze strefy euro i dyscyplinę finansów publicznych państw członkowskich. Zabiegają o to przede wszystkim Niemcy, by wzmocnić dyscyplinę finansów publicznych. Berlin zapowiada, że jeśli nie uda się uzyskać zgody wszystkich 27 państw na zmianę traktatu, wówczas chętne kraje zawrą traktat w formie umowy międzyrządowej o nowym pakcie stabilności euro. Taki traktat, jak zapewnia Berlin, byłby otwarty dla Polski.
zew, PAP