TP SA nie musi płacić 15 milionów złotych kary

Dodano:
TP SA miała zapłacić karę za zwlekanie z udostępnianiem infrastruktury innym operatorom (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Sąd antymonopolowy uchylił decyzję prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej, nakładającą 15 mln zł kary na Telekomunikację Polską za niewypełnianie obowiązków w zakresie dostępu do infrastruktury telekomunikacyjnej - podał UKE.

W sierpniu 2009 r. prezes UKE nałożył na TP SA karę za  nieprzestrzeganie terminów, w których spółka była zobowiązana do umożliwienia innemu operatorowi dostępu do swojej infrastruktury telekomunikacyjnej. Chodziło o dostęp do tzw. kanalizacji kablowej, tj. do sieci rur, w której znajdują się kable telekomunikacyjne. Urząd argumentował, że budowa takiej kanalizacji jest bardzo droga, a w miastach obecnie praktycznie niemożliwa, tymczasem bez dostępu do tych kanałów nie można wybudować żadnej znaczącej sieci telekomunikacyjnej opartej na liniach światłowodowych i  kablowych. UKE podkreślał, że z zasobów kanalizacji muszą korzystać operatorzy stacjonarnych sieci telekomunikacyjnych, operatorzy sieci telewizji kablowych, a także operatorzy sieci komórkowych.

TP SA odwołała się od decyzji prezesa UKE do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Ten karę uchylił, a w ustnym uzasadnieniu podniósł, że prezes UKE naruszył Prawo telekomunikacyjne, nakładając karę finansową po przeprowadzeniu postępowania kontrolnego, a bez wydania decyzji nakazującej usunięcie stwierdzonych naruszeń. Sąd odwołał się w swoim orzeczeniu do wyroku Sądu Najwyższego.

Wyrok nie jest prawomocny. Urząd zamierza odwołać się od niego do Sądu Apelacyjnego.

PAP, arb

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...