Gowin deklaruje: nie pozwolę rządowi zadłużać Polski
Dodano:
- Nie wyobrażam sobie, żebym mógł poprzeć projekt, który naraża polską gospodarkę, czyli też Polaków na groźbę zadłużania się bez opamiętania - powiedział w TVN24 Jarosław Gowin deklarując, że w najbliższym głosowaniu nad rządową nowelizacją ustawy o finansach publicznych zawieszającą tzw. I próg ostrożnościowy, nie poprze ustawy. W pierwszym głosowaniu, w którym Sejm zdecydował się skierować ustawę do prac w komisji, Gowin wstrzymał się od głosu.
Rafał Grupiński, szef klubu PO, zapowiedział, że jeśli Gowin, a także Jacek Żalek i John Godson ponownie nie poprą rządowej ustawy, wówczas mogą zostać "surowo ukarani" . - Będę komentował ewentualną karę gdy ona zapadnie. Na razie jestem politykiem PO, walczę o przewodniczącego partii właśnie po to, żeby nie było takich działań jak to nieodpowiedzialne likwidowanie progów ostrożnościowych - skomentował te zapowiedzi były minister sprawiedliwości.
Gowin zapowiedział, że będzie głosował "w zgodzie z tym jak, pojmuje interes milionów Polaków". - Nie zetknąłem się z żadnym argumentem, który by mnie przekonywał, że mój krytycyzm wobec likwidacji pierwszego progu ostrożnościowego jest bezzasadny - podkreślił. Zauważył też, że likwidując w ekspresowym tempie I próg ostrożnościowy rząd "dokonuje zmiany o charakterze nieomal ustrojowym bez szerokiej debaty".
arb, TVN24
Gowin zapowiedział, że będzie głosował "w zgodzie z tym jak, pojmuje interes milionów Polaków". - Nie zetknąłem się z żadnym argumentem, który by mnie przekonywał, że mój krytycyzm wobec likwidacji pierwszego progu ostrożnościowego jest bezzasadny - podkreślił. Zauważył też, że likwidując w ekspresowym tempie I próg ostrożnościowy rząd "dokonuje zmiany o charakterze nieomal ustrojowym bez szerokiej debaty".
arb, TVN24