Mało nas na rynku pracy

Dodano:
Polska ma najgorszą sytuację pod względem zatrudnienia spośród 25 obecnych i przyszłych państw Unii Europejskiej - wynika z raportu Komisji Europejskiej opublikowanego w Brukseli.
W Polsce mamy blisko 20-procentowe bezrobocie, wskaźnik zatrudnienia wśród mężczyzn 57 proc., wśród kobiet 46 proc. i tylko 22 proc. wśród młodzieży.

Te dane za 2002 rok zawiera najnowszy raport Komisji Europejskiej "Zatrudnienie w Europie", opublikowany w Brukseli. Polska była w zeszłym roku jedynym krajem poszerzonej Unii, w  którym zatrudnienie jeszcze skurczyło się w stosunku do  poprzedniego roku.

Wskaźnik bezrobocia w obecnej Unii sięgnął 7,7 proc. i wzrósł o  0,3 punktu w stosunku do poprzedniego roku wskutek bardzo wolnego tworzenia nowych miejsc pracy w okresie zastoju gospodarczego. Zatrudnienie wśród mężczyzn sięgnęło w Unii 73 proc., a wśród kobiet prawie 56 proc. Polska miała ten wskaźnik najgorszy dla  mężczyzn spośród wszystkich krajów członkowskich i przystępujących.

Wśród kobiet niższe wskaźniki zatrudnienia niż Polska miały Grecja, Hiszpania i Włochy (42 proc.). Średni wskaźnik zatrudnienia wśród młodzieży w wieku 15-25 lat wynosił w 2002 roku w Unii 41 proc.

Polska była też krajem o najwyższym wskaźniku zatrudnienia w  rolnictwie (18,5 proc. ludności czynnej zawodowo) i najniższym w  usługach (52,5 proc.).

Płace w Polsce były najwyższe spośród krajów przystępujących z  Europy Środkowej i Wschodniej, nie licząc najbogatszej wśród nich Słowenii.

Równocześnie wysokie były obciążenia podatkowe i socjalne najniższych płac - ponad 40 proc., czyli wyższe niż w Austrii czy  Francji, a dwa razy wyższe niz w Irlandii.

W euro Polacy zarabiali przeciętnie dwa razy mniej od najniżej zarabiających w dzisiejszej Unii Portugalczyków, ale po  uwzględnieniu różnic cenowych polskie płace zbliżały się do  portugalskich (po przeliczeniu na jednostki siły nabywczej).

rp, pap

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...