Ukrainie może zabraknąć gazu. Zachód pomoże?
Dodano:
Ukraina znów ma problem z gazem. Według premiera Arsenija Jaceniuka zapasy gazu tego kraju są o 1 mld metrów sześciennych mniejsze w porównaniu do ubiegłego roku - informuje Reuters.
Przed sezonem grzewczym Ukraina chce zgromadzić zapasy gazu na poziomie 18-19 mld metrów sześciennych. Biorąc pod uwagę to, że od lipca Ukraina wstrzymała import gazu z Rosji, musi te rezerwy uzupełniać z własnej produkcji lub importując paliwo z Europy Zachodniej.
- Przed rokiem mieliśmy 1 mld metrów sześciennych gazu więcej... Jesteśmy w trakcie rozmów z naszymi zachodnimi partnerami, aby uzyskać krótkoterminowe finansowanie na przepompowanie gazu - powiedział premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk.
Możliwe rozwiązania
W związku z tą sytuacją rząd Ukrainy nakazał Naftogazowi przeznaczyć 1 mld dolarów na stworzenie funduszu, który będzie finansować kupno, transport i magazynowanie gazu. Nie wiadomo jednak, czy miliard dolarów wystarczy na zabezpieczenie odpowiedniej ilości rezerw. Dlatego też EBOR (Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju) rozważa, czy nie pożyczy Naftogazowi jeszcze 300 mln dolarów. Rozmowy na ten temat będą prowadzone też z Bankiem Światowym, Międzynarodowym Funduszem Walutowym i Komisją Europejską, z której szefem, Jean-Claudem Junckerem, spotka się w czwartek prezydent Ukrainy Petro Poroszenko.
Reuters
- Przed rokiem mieliśmy 1 mld metrów sześciennych gazu więcej... Jesteśmy w trakcie rozmów z naszymi zachodnimi partnerami, aby uzyskać krótkoterminowe finansowanie na przepompowanie gazu - powiedział premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk.
Możliwe rozwiązania
W związku z tą sytuacją rząd Ukrainy nakazał Naftogazowi przeznaczyć 1 mld dolarów na stworzenie funduszu, który będzie finansować kupno, transport i magazynowanie gazu. Nie wiadomo jednak, czy miliard dolarów wystarczy na zabezpieczenie odpowiedniej ilości rezerw. Dlatego też EBOR (Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju) rozważa, czy nie pożyczy Naftogazowi jeszcze 300 mln dolarów. Rozmowy na ten temat będą prowadzone też z Bankiem Światowym, Międzynarodowym Funduszem Walutowym i Komisją Europejską, z której szefem, Jean-Claudem Junckerem, spotka się w czwartek prezydent Ukrainy Petro Poroszenko. Reuters