Jednak nie będzie podwyżki cen benzyny? Resort zmienia zdanie

– Mogę mówić jako szef KSRM. Żaden tego typu dokument do rządu nie wpłynął.  Nie wiem, nad czym pracuje Ministerstwo Infrastruktury. Dopóki nie ma konkretnego projektu, to mogę tylko powiedzieć: nic na ten temat nie wiem – mówił Henryk Kowalczyk, pytany o pomysł podniesienia opłaty paliwowej. – Być może w dyskusji taki pomysł się pojawiał, natomiast żadnego typu dokumentu nie ma. Ani oficjalnie ani nieoficjalnie – dodał.

„Nie planujemy zmian”

– Ani rząd, ani ministerstwo infrastruktury nie planuje, nie projektuje zmian w opłatach paliwowych. Muszę to wyraźnie podkreślić. Zaprzeczam, aby rząd kiedykolwiek, w jakikolwiek sposób, przygotowywał się do podwyżki opłaty paliwowej – stwierdził z kolei Adamczyk na antenie TVN24 Bis.

Dodał, że propozycja zmian w wysokości opłaty paliwowej była jedynie jednym z postulatów zespołu pracującego nad optymalizacją procesu realizacji inwestycji drogowych w Polsce. Podkreślił, że ministerstwo liczy się ze zdaniem ekspertów, ale nie złożyło propozycji ws. zmian w opłacie paliwowej premier Beacie Szydło. – Nie będzie podwyżki opłaty paliwowej. Rząd takich planów dzisiaj nie ma – podsumował.

Resort chce sfinansować budowę dróg

Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa proponuje podwyżkę cen benzyny od 10 do 20 groszy na litrze. Jak podało w czwartek 7 kwietnia RMF FM, wszystko po to, by sfinansować program budowy dróg do 2025 roku.

Wiceminister Jerzy Szmit uważa, że wzrost opłaty paliwowej przyniesie 40 miliardów złotych. – 20 mld zł można osiągnąć jeśli podniesiemy opłatę o 10 gr na litr. 40 mld zł można osiągnąć w ciągu 10 lat przy 20 gr na litrze – przekonuje. – Gdy mamy jakieś zadanie, to musimy mieć środki na jego realizację – dodał.

Drogi mają być także budowane taniej, m.in. bez pasów rozdzielających jezdnie, z węższymi przejściami dla zwierząt, czy bez ekranów dźwiękochłonnych. Resort chce także, by do budowy dróg dokładały się dobrowolnie samorządy.

RMF FM, TVN24, TVP Info