Nieświadomy przemyt

Nieświadomy przemyt

Dodano:   /  Zmieniono: 
Paczki z zielem konopi znalazł w zbiorniku paliwa niczego nie podejrzewający kierowca ciężarówki oczekujący na wyjazd z Polski na Białoruś.
Zawinięte w folię i taśmę pakunki, w których były narkotyki, ważyły ok. 30 gramów i były przypięte do wewnętrznej strony zbiornika magnesem. Kierowca przekazał je policji przed przejściem.
Sprawę badają policjanci z Białegostoku. Nie wykluczają, że była to próba sprawdzenia tego sposobu przemytu przez granicę wschodnią, albo skompromitowania kierowcy lub firmy, dla której pracował.
Kierowca wiózł do Rosji armaturę łazienkową z Niemiec. Jak tłumaczył policji, kilkakrotnie zatrzymywał się w kraju, m.in. by zatankować paliwo. Narkotyki odkrył gdy - jak mówił policjantom - "wzrokowo" kontrolował poziom paliwa w zbiornikach.

Najpierw postanowił przekazać je na przejściu, gdy dojdzie jego kolejka odprawy. Gdy jednak czas oczekiwania się wydłużał - kolejka przed przejściem w  Bobrownikach miała kilka kilometrów - ominął ją i podjechał do radiowozu.

em, pap