Trudny dzień dla Aliora. Akcje banku spadły do rekordowo niskiego poziomu
Złych wiadomości dla Alior Banku ciąg dalszy. Dzisiejsze notowania na Giełdzie Papierów Wartościowych są dla banku bardzo pesymistyczne. Od momentu otwarcie ich wartość spadła już o 14 proc. Chwilę po porannym otwarciu było jeszcze gorzej. Dzisiejsza obniżka, przy bardzo dużych obrotach doprowadziła do tego, że za jedną akcję banku trzeba było zapłacić najmniej w historii.
Przyczyny katastrofy
Dzisiejsza sytuacja jest efektem dwóch niekorzystnych dla banku elementów, które się na siebie nałożyły. Po pierwsze, niekorzystny wyrok TSUE w sprawie kredytów konsumenckich. Alior wydał wczoraj oświadczenie w tej sprawie, w którym zarząd informuje, że pomniejszy wynik odsetkowy w III kwartale o 102 mln złotych i zysk netto o 83 mln zł.
Drugi powód to trwająca kontrola urzędników Komisji Nadzoru Finansowego, o której informował wczorajszy Puls Biznesu. Kontrola ma za zadanie sprawdzenie udzielanych w ostatnich latach kredytów korporacyjnych. Chodzi m.in. o pożyczki dla takich firm jak Ruch, Zakłady Mięsne Henryk Kania, czy firmę paliwową Onico. Wszystkie z nich upadły lub są w procesie restrukturyzacji. Kontrola w banku trwa od dwóch tygodni. Sprawdzane są między innymi "prawidłowości zarządzanie ryzykiem i tworzenia rezerw w segmencie kredytów korporacyjnych" - czytamy w Pulsie Biznesu.
„Z pozoru to tylko normalna inspekcja, ale mocno niestandardowa, bo zakrojona na wyjątkowo szeroką skalę. Uczestniczy w niej około 30 pracowników KNF, którzy szczegółowo przyglądają się 50 największym ekspozycjom banku w obszarze klienta biznesowego” – powiedział informator Pulsu Biznesu.