Elon Musk znów o Cyberpunku. Giełdowy trolling trwa w najlepsze
Elon Musk postanowił udowodnić światu, że notowania giełdowe nie mają sensu i da się nimi sztucznie sterować. Od kilku dni prowadzi zmasowany twitterowy trolling, który pompuje ceny akcji różnych spółek. Zaczęło się od sieci sklepów GameStop, a od wczoraj pompuje polski CD Projekt.
Wiedźmin w Tesli i nawiązania do Cyberpunka
Najbogatszy człowiek świata ma słabość do najnowszej gry CD Projektu. Może być to spowodowane faktem, że w jedną z ról w Cyberpunku 2077 wcieliła się Grimes, czyli jego życiowa partnerka, a może, tak jak wielokrotnie pisał, podoba mu się stylistyka i klimat świata stworzonego przez CDP.
Pewne jest, że częste wspominanie o grze na koncie twitterowym miliardera ma mocny wpływ na zachowanie inwestorów na Giełdzie Papierów Wartościowych. Wczorajsze zdjęcia wnętrza nowej Tesli Model S zakończyły się dla warszawskiego studia wzrostem o ponad 15 proc. w porównaniu z kursem otwarcie. Wszystko przez to, że na wyświetlaczu wewnątrz Tesli, wśród listy gier pojawił się Wiedźmin 3: Dziki Gon, czyli najlepiej sprzedająca się gra CD Projektu.
Giełda znów zareaguje?
Dziś można spodziewać się kolejnego wzrostu cen akcji. Wszystko przez to, że Elon Musk nie zatrzymał się wczorajszego wieczora na jednym twicie na temat Cyberpunka. Skomentował także informacje o niewielkiej aktualizacji, którą wypuściła firma. Patch 1.11 naprawiał drobne błędy w dwóch misjach. Sprawę spuentował Musk, pisząc, że w przypadku Cyberpunka nawet poprawki mają swoje poprawki. Po czym dodał, ze gra mimo to jest świetna.