Sąd Najwyższy ws. frankowiczów. Decyzja została odroczona
I prezes SN Małgorzata Manowska skierowała do rozstrzygnięcia przez skład całej Izby Cywilnej SN sześć pytań dotyczących praktyki orzeczniczej w kwestii kredytów walutowych, w szczególności tzw. kredytów frankowych. Chodzi m.in. o to, czy razie uznania, że postanowienie umowy kredytu indeksowanego lub denominowanego odnoszące się do sposobu określania kursu waluty obcej stanowi niedozwolone postanowienie umowne i nie wiąże konsumenta, możliwe jest przyjęcie, że miejsce tego postanowienia zajmuje inny sposób określenia kursu waluty obcej wynikający z przepisów prawa lub zwyczajów.
Te rozstrzygnięcia będą kluczowe dla ugód zawieranych między bankami i kredytobiorcami oraz dla postępowań sądowych dotyczących kredytów walutowych. Początkowo Sąd Najwyższy miał się zająć sprawą w marcu, jednak termin rozprawy został przełożony. Na ostateczną decyzję frankowicze będą musieli jeszcze poczekać.
SN chce opinii Rzecznika Praw Dziecka
W komunikacie wydanym 11 maja przez rzecznika Sądu Najwyższego podkreślono, że sędziowie postanowili zawiadomić o toczącym się postępowaniu Rzecznika Praw Obywatelskich i Rzecznika Praw Dziecka oraz zwrócić się o zajęcie stanowiska przez te podmioty odnośnie zagadnień prawnych dotyczących kredytów we frankach. Ponadto Sąd Najwyższy postanowił zwrócić się o zajęcie stanowiska przez prezesa Narodowego Banku Polskiego, Komisję Nadzoru Finansowego oraz Rzecznika Finansowego. Wspomniane instytucje mają 30 dni na odpowiedź.
„Skład całej Izby Cywilnej Sądu Najwyższego podjął tę decyzję biorąc pod uwagę społeczną i gospodarczą doniosłość zagadnień przedstawionych mu do rozstrzygnięcia” - zaznaczono w komunikacie. Data kolejnego posiedzenia nie została wyznaczona.
TSUE ws. frankowiczów - jaka decyzja?
W czwartek 29 kwietnia Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał decyzję w sprawie pytań Sądu Okręgowego w Gdańsku, który miał wątpliwości w kwestii orzekania w sporach o kredyty frankowe. Sąd z Polski chciał się dowiedzieć, czy może oceniać, czy umowy frankowe zawierały nieuczciwe warunki. TSUE orzekł, że to właśnie w gestii sądów krajowych jest decydowanie w takich sprawach.
Polski sektor bankowy był przygotowany na takie orzeczenie i od jakiegoś czasu pojawiały się doniesienia o tym, że banki szykują się na procesy i zabezpieczają fundusze na ewentualne pozwy i zrywanie umów kredytów indeksowanych do franka.