NBP: Gospodarka będzie się rozwijać, ale rosnąć będzie też inflacja
Analitycy Narodowego Banku Polskiego uważają, że na koniec 2021 roku polskie PKB urośnie o 4,8 proc. Później wzrost będzie hamował. W 2022 roku osiągnie 4,6 proc., a w 2023 gospodarka urośnie o 3,9 proc. Jest to uśredniony wynik przewidywań 26 analityków banku centralnego.
„Zagregowane prognozy ekspertów AM NBP wskazują, że w latach 2021-2022 tempo wzrostu krajowego PKB wyniesie, odpowiednio, 4,8 proc. i 4,6 proc. (są to scenariusze centralne). 50-procentowe przedziały prawdopodobieństwa dla tych lat to, odpowiednio, 3,9-5,5 proc. i 3,5-5,6 proc. Z kolei scenariusz centralny na 2023 r., równy 3,9 proc., jest słabo zarysowany. Wszystkie wartości z 50-procentowego przedziału prawdopodobieństwa (2,9-5,0 proc.) mają zbliżone prawdopodobieństwo” – czytamy w raporcie. Eksperci twierdzą też, że stopa bezrobocia rejestrowanego spadnie z 6 w 2021 r., do 5,8 proc. w 2022 r. i 5,4 proc. na koniec 2023 roku.
Inflacja będzie rosła
„Scenariusze centralne prognoz inflacji CPI na najbliższe trzy lata wynoszą: 4 proc. dla 2021 r., 3,4 proc. dla 2022 r. i 3 proc. dla 2023 r. W bieżącym roku można się spodziewać inflacji z przedziału 3,5-4,4 proc. (jest to 50-procentowy przedział prawdopodobieństwa). W kolejnych latach typowe scenariusze zawierają się w przedziałach: 2,7-4,1 proc. dla 2022 r. i 2,2-3,8 proc. dla 2023 r”. – czytamy w raporcie.
Prawdopodobieństwo inflacji powyżej 3,5 proc. maleje z 77 proc. dla 2021 r. do 34 proc. dla 2023 r., podał bank centralny. „Niemniej jednak w ostatnim z wymienionych horyzontów w bieżącej rundzie ankiety osiągnęło ono swoje historyczne maksimum, podobnie zresztą jak sama prognoza centralna” – zaznaczył NBP.