Dwa kroki do 20 proc. inflacji? Ekonomista: możemy robić założenia, a później to wszystko się wywróci

Dodano:
Adam Glapiński Źródło: Newspix.pl / MARCIN BANASZKIEWICZ / FOTONEWS / NEWSPIX.PL
Inflacja w czerwcu przekroczyła 15 proc. Czy wczesną jesienią dojdziemy do poziomu 20 proc.? - Dziś możemy zakładać, że tego poziomu nie osiągniemy, ale po drodze może się zdarzyć masa rzeczy, które wywindują wzrost cen – mówi Marek Zuber, ekonomista.

Z tzw. szybkiego wyliczenia GUS wynika, że inflacja w czerwcu wyniosła 15,6 proc. Na ostateczne wyniki trzeba poczekać jeszcze kilkanaście dni, ale szybki odczyt z reguły pokrywa się z finalnymi danymi. W 2022 rok weszliśmy z inflacją na poziomie 9,2 proc. W lutym spadła do 8,5 proc., ale w marcu przebiła poziom dwucyfrowy (11 proc.). W maju wyniosła 13,9 proc. Czy w tym tempie do października dobije do 20 proc.?

– Wszystko jest możliwe. Część czynników, które przyczyniają się do inflacji, to wynik jednoosobowych decyzji. Przykładem niech będzie Putin, który przykręcił Europie kurek z gazem, czym bardzo podbił wzrost cen – mówi w rozmowie z „Wprost” ekonomista Marek Zuber. – Dziś możemy zakładać, że tego poziomu nie osiągniemy, ale po drodze może się zdarzyć masa rzeczy, które wywindują wzrost cen.

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...