Polska elektrownia jądrowa. Dziś oficjalna decyzja rządu
Premier Mateusz Morawiecki poinformował 28 października, że Polska zdecydowała się na wybór amerykańskiego dostawcy technologii do budowy elektrowni jądrowych w dwóch lokalizacjach. Informacja na Twitterze nie była jednak oficjalną decyzją rządu.
„Potwierdzamy realizację projektu jądrowego w sprawdzonej i bezpiecznej technologii WECNuclear” – napisał premier na swoim profilu na Twitterze po – jak zaznaczył – zakończeniu owocnych rozmów z wiceprezydent Stanów Zjednoczonych Kamalą Harris oraz sekretarz do spraw energii Jennifer Granholm.
„Silny sojusz polsko – amerykański daje gwarancje powodzenia wspólnych inicjatyw. Dziękuję ambasadzie amerykańskiej w Polsce za współpracę” – podkreślił szef polskiego rządu. Polityk PiS zapowiedział, że projektem uchwały w tej sprawie rząd zajmie się na posiedzeniu 2 listopada.
Rząd wybierze dziś Westinghouse
Oficjalnie Rada Ministrów ma przyjąć specjalną uchwałę w tej sprawie podczas posiedzenia, które odbędzie się 2 listopada. Do tej pory amerykański koncern nie chciał komentować informacji, których udzielali polscy politycy. Komunikatu ze strony firmy należy się jednak spodziewać zaraz po oficjalnym ogłoszeniu decyzji przez rząd.
– Już dziś oficjalna decyzja w tej sprawie. Rada Ministrów ogłosi, że partnerem przy budowie elektrowni będzie amerykański Westinghouse – powiedział 2 listopada na antenie Programu Pierwszego Polskiego Radia wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin.
Pierwsza elektrownia ruszy w 2033 roku
Polski program energetyki jądrowej zakłada, że w 2026 roku w naszym kraju rozpocznie się budowa pierwszej elektrowni jądrowej. Pierwszy blok elektrowni o mocy około 1-1,6 GW ma zostać oddany do użytku sześć lat później. Kolejne bloki mają być wdrażane co 2-3 lata. Ze wstępnych ustaleń wynika, że elektrownia powstanie najprawdopodobniej w nadmorskiej gminie Choczewo, a dokładniej w miejscowości Lubiatowo. Bloki jądrowe mają tam zacząć produkować energię w 2033 roku.