„Podatek od zrzutek”. Müller: Nie taka była intencja
Nowelizacja podatku od spadków i darowizn wywołała zamieszanie. Jej głównym zadaniem było zwiększenie kwot wolnych od podatku. Okazało się jednak, że zmiany w przepisach umożliwiają objęcie podatkiem zbiórek publicznych np. na cele charytatywne.
Podatek od zrzutki do zmiany
Rząd zapowiedział już, że złoży poprawki do procedowanej ustawy i usunie kontrowersyjne zapisy. Jak tłumaczył na antenie radiowej Trójki, rzecznik rządu intencja stworzenia tych przepisów była zupełnie inna.
– Nie ma i nigdy nie było intencji, żeby opodatkować zbiórki. Podwyższamy kwotę wolną od podatku, równolegle wprowadzono przepis, który miałby uniemożliwiać nadużycia. Możliwa byłaby interpretacja nakładająca podatek od zbiórki na szczytne cele, dlatego chcemy te przepisy uściślić – powiedział Müller.
Podatek od zbiórek. Kwoty wolne od podatku
Obecnie w przypadku darowizn kwoty wolne od podatku wynoszą: 10 434 zł w I grupie podatkowej, 7 878 zł w II grupie podatkowej i 5 308 zł w III grupie podatkowej.
W myśl ustawy zwolnione będzie z podatku od spadków i darowizn nabycie własności rzeczy i praw majątkowych o czystej wartości przekraczającej w okresie 5 lat kwotę 36 120 zł od jednej osoby lub 108 360 zł od kilku osób – jeżeli nabywcą jest osoba zaliczona do I grupy podatkowej.
W rozmowie z Interią premier Mateusz Morawiecki wyraźnie postawił kontrowersyjną sprawę jasno. – Nie pozwolę jednak na to, żeby to w jakikolwiek sposób wpłynęło na kwestie zbierania środków na cele charytatywne i tego typu inicjatywy – powiedział premier i dodał, że organizacje społeczne mogą być spokojne, że nowe rozwiązania nie wpłyną na „ich bardzo ważną aktywność”.