Pracodawcy oferują nowe benefity. Firma zapłaci za pomoc w obowiązkach domowych
Centrala firmy finansowej w warszawskim zagłębiu biurowym. Na początku każdego miesiąca pracownicy spółki zaznaczają w wewnętrznym systemie dni, kiedy chcą skorzystać z nietypowego benefitu, który jest bardzo pomocny w ich codziennym życiu. Każdy może zamówić usługę „utrzymania porządku w mieszkaniu lub domu”.
Firmy zasypują pracowników nowymi benefitami
Oprócz sprzątania w ofercie jest również wsparcie w wykonywaniu obowiązków domowych takich jak: pranie, prasowanie, czyszczenie piekarnika czy mycie okien. Benefit stał się tak popularny wśród pracowników, że miesięczny grafik zapełnia się w ciągu kilku godzin. Wszystkie zamówione usługi akceptuje i opłaca pracodawca. Firma chwali ten element, gdyż wyróżnia ich ofertę pracy spośród innych ogłoszeń. W każdej rozmowie o pracę kandydaci zadają pytanie, jak dokładnie działa to świadczenie.
Inna firma, mająca siedzibę w tym samym budynku na warszawskim Mokotowie, zaproponowała pracownikom dofinansowanie wakacji. Każdy mógł skorzystać z dopłaty 500 zł na każdą osobę w rodzinie. W ciągu jednego dnia wszyscy pracownicy wypełnili załączony w mailu formularz.
Firma nie stawiała żadnych warunków, pracodawca poprosił jedynie o przysłanie kartki pocztowej z wakacji z pozdrowieniami dla pozostałych pracowników. – To był najlepszy benefit od lat — mówi Anna Kowalska, specjalista ds. marketingu w firmie handlowej. – Otrzymałam dodatkowe 2 tys. zł do wynagrodzenia. Dla mnie to jedna trzecia pensji netto — dodaje.
Zmiany na rynku pracy. To sposób, by zatrzymać specjalistów
Liczne zmiany w ofertach benefitów na rynku pracy zauważyli również internauci. Wiele osób dopytuje się o ewolucyjne zmiany w świadczeniach pozapłacowych. „Skąd nagle ten wysyp ofert?” – zastanawiają się pracownicy.
„Na całym świecie ogólna niepewność wywołana pandemią, wojną oraz inflacją spowodowała znaczącą zmianę w krajobrazie świadczeń pracowniczych” – czytamy w raporcie „Benefity przyszłości” opracowanym przez ICAN Instutute. – Firmy były zmuszone do szybkiego i innowacyjnego dostosowania swojej oferty, aby sprostać nowym wymaganiom i wyzwaniom — przekonują autorzy badania.
Z badań firmy Mercer wynika, że nagłe zmiany wprowadziło ponad 90 proc. organizacji, przy czym wśród badanych 60 proc. dokonało zmiany w świadczeniach dodatkowych, a 40 proc. w podstawowych, przekształcając się niejako w „dostawców” dobrobytu i pracy.
Firmy rozbudowują swoje programy pomocy dla pracowników
Na tym jednak nie koniec zmian związanych z benefitami. Z raportu wynika, że pracodawcy coraz częściej rozbudowują więc swoje programy pomocy i opracowują zasoby dostępne online, aby zaspokoić potrzeby związane z tym obszarem. Oferty obejmują teleterapię, programy uważności, programy zarządzania stresem i cyfrową terapię poznawczo-behawioralną.
Zdaniem ekspertów obecnie jednym z najbardziej popularnym benefitów jest elastyczny czas pracy. To stały element w ogłoszeniach pracodawców i słowo klucz, które przyciąga pracowników do firmy lub zniechęca ich, gdy pracodawca nie wspomina o nim w ogłoszeniu.
Elastyczny czas pracy to jeden z najlepszych benefitów na rynku
– Formuła dowolnego czasu pracy stała się tak bardzo popularna, gdyż ułatwia pracownikom godzenie życia zawodowego z prywatnym, daje poczucie swobody i większej sprawczości w zarządzaniu swoim czasem zarówno przed pracą, jak i w trakcie wykonywania służbowych obowiązków, czy też po pracy — zaznaczają specjaliści od rynku pracy.
Niektórzy zaczynają pracę skoro świt, inni wolą przychodzić na drugą zmianę. Dzięki temu mogą pogodzić dodatkowe aktywności związane zarówno z dokształcaniem się, jak i innymi sprawami osobistymi z obowiązkami zawodowymi. Z raportu wynika, że z oferty tej najczęściej korzystają ludzie młodzi, którzy cenią sobie swobodę, o ile to możliwe, w wyborze miejsca i czasu pracy. Elastyczny czas pracy chwalą sobie również rodzice małych dzieci, którzy mogą zaprowadzić swoje pociechy do przedszkola czy do szkoły.
Nowe benefity wchodzą do gry. „Teraz w modzie są usługi nietypowe”
– Standardem stała się praca zdalna, tak jak wcześniej karty sportowe, opieka medyczna czy fundusz socjalny — mówi Daria Bomba, kierownik Działu Kadr i Płac w Ecol-Unicon. – Teraz w modzie są usługi nietypowe — dodaje. Jak zaznacza, jedna firma z Łodzi wprowadziła aplikację, gdzie pracodawca może otworzyć konta pracownikom i regularnie zasilać je przelewami. Z kolei pracownicy mogą wydać te pieniądze na różne usługi, np. wyprowadzenie psa, zrobienie zakupów, czy umówienie wizyty u lekarza.
Firmy oferujące swoje usługi zasypują zarówno pracodawców, jak i pracowników coraz to nowszymi pomysłami. Niektóre korporacje decydują się na wewnętrzne sklepy dla pracowników ze specjalnymi upustami, bony towarowe czy popularne w ostatnim czasie „dodatkowe dni wolne”.
Na topie są platformy z benefitami. Pracownik sam wybierze świadczenia
Na topie są także platformy do zarządzania benefitami, które oferują całą paletę usług. Pracownicy mają możliwość wyboru spośród wielu świadczeń pozapłacowych. Zdaniem specjalistów takie oferty spełniają potrzeby pracowników w różnym wieku i znajdujących się na różnych etapach życiowych.
W podobnym tonie wypowiadają się także oferenci tych usług. „Dzięki temu pracownicy mogą dostosować swoje benefity do zmieniających się okoliczności i indywidualnych priorytetów, co przyczynia się do większego zadowolenia z pracy oraz wzmacnia motywację i zaangażowanie w organizacji” — czytamy w ofercie jednej z firm.