PiS szykuje kolejną propozycję. „Liczymy na efekt 500 plus"
W tym tygodniu Prawo i Sprawiedliwość prezentuje swoje propozycje programowe. Dziś przedstawiono program „Lokalna półka", który zakłada wprowadzenie obowiązku dla sklepów wielkopowierzchniowych, aby w swojej ofercie miały minimum 2/3 owoców, warzyw, produktów mlecznych i mięsnych oraz pieczywa pochodzących od lokalnych dostawców. Wcześniej PiS zaprezentował propozycje pod nazwą „Dobry posiłek", oraz „Przyjazne osiedle". Serwis Money.pl dowiedział się, jaką kolejną obietnicę ogłosi ugrupowanie rządzące.
Nowa propozycja PiS
Chodzi o darmowe obiady dla wszystkich uczniów. Portal przypomina, że od kilku lat funkcjonuje program „Posiłek w szkole i w domu", ale korzystają z niego głównie dzieci z rodzin znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej.
– Chcemy, aby w szkołach były darmowe obiady. Co prawda już funkcjonuje program dofinansowania posiłków, ale teraz program ten dotyczyłby wszystkich uczniów, nie tylko tych z biednych rodzin – mówi w rozmowie z Money.pl ważny polityk PiS.
Propozycja ma być skierowana dla uczniów szkół podstawowych, czyli ok. 3 mln osób. – Koszty mamy policzone dla szkół podstawowych. To kilkaset milionów – mówi polityk partii rządzącej.
Powtórka z 500 plus?
Rozmówca portalu nie kryje, że liczy na to, iż nowa propozycja przyniesie sukces PiS. – Darmowe obiady to prosty przekaz i liczymy na efekt 500 plus. Wtedy to chwyciło, więc mamy nadzieję, że teraz również. W końcu to także ważny społecznie temat – mówi polityk formacji Jarosława Kaczyńskiego.
Ciepły posiłek dla uczniów proponuje w swoim programie wyborczym również Lewica.