Polska firma chce pozostać polska. Stąd zmiana właściciela
LPP to odzieżowy gigant z Gdańska. Firma posiada w swoim portfolio jedne z najpopularniejszych w Polsce marek – Reserved, Cropp, House, Sinsay i Mohito. Teraz własność rodziny ma zostać zabezpieczona. Większościowy pakiet obejmie fundacja Semper Simul, należącą do Marka Piechockiego, współzałożyciela LPP.
W LPP zgoda między dwoma współzałożycielami
Jak pisze Business Insider Polska, pomiędzy akcjonariuszami zawarto warunkową umowę. Fundacja Semper Simul sprzeda Fundacji Sky (należy do drugiego współzałożyciela LPP Jerzego Lubiańca) pakiet akcji zwykłych. Z kolei kupi pakiet 175 tys. akcji imiennych uprzywilejowanych. Te dają aż 875 tys. głosów na walnym zgromadzeniu.
Fundacja Piechockiego będzie miała w związku z tym ponad 33 proc. głosów na walnym zgromadzeniu i stanie się większościowym udziałowcem. Semper Simul skupuje akcje LPP. Poinformowała, że negocjuje z innymi akcjonariuszami. Nie zamierza jednak kupić tylu akcji, by przekroczyć 66 proc. posiadanych głosów na walnym zgromadzeniu. Fundacja Semper Simul musi jeszcze uzyskać zgodę UOKiK-u. Już poprosiła o jej (na koncentrację akcji) wyrażenie.
Reserved pozostanie polskie
Prezes i założyciel LPP Marka Piechockiego zdecydował o tym, by skupić akcje firmy w 2018 roku. Obecne ruchy są konsekwencją tej jego decyzji. Mają na celu utrzymanie ciągłości biznesowej i utrzymanie kontroli nad spółką przez polską rodzinę współwłaścicieli. „Decyzja o zamianie akcji zwykłych na uprzywilejowane pomiędzy głównymi akcjonariuszami spółki leży w jak najlepszym interesie firmy. Jest potwierdzeniem, że jej stabilność, w tak trudnych dla całej branży czasach, jest dla założycieli nadrzędną wartością – pisze spółka w komunikacie.
Sam Marek Piechocki powiedział: – Rodzinny charakter LPP to gwarancja przewidywalności i stabilności funkcjonowania firmy w długiej perspektywie. Dziś, w tak niepewnych i trudnych dla nas wszystkich czasach, to wartość, którą nie sposób przecenić. Jestem przekonany, że zarówno nasi pracownicy, jak i partnerzy oraz kontrahenci otrzymali dzisiaj kolejny dowód na to, że LPP było, jest i na zawsze pozostanie polską firmą rodzinną. Osobiście, jako osoba, na której od zawsze spoczywało bieżące zarządzanie firmą, decyzję dwóch największych akcjonariuszy LPP o pozostawieniu sterów w rękach jednego z założycieli odbieram jako wyraz zaufania i potwierdzenia trwałości tej decyzji.