Mateusz Morawiecki dla „Wprost”: Rozważamy przedłużenie wakacji kredytowych nawet o rok

Dodano:
Mateusz Morawiecki Źródło: PAP / Piotr Polak
– Pobieranie 500+ nie jest obowiązkiem. Sam ze względu na swoją sytuację finansową zrezygnowałem z 500+. A jeśli już mówimy o kryteriach dochodowych, to rozważamy przedłużenie wakacji kredytowych o kolejne pół roku lub nawet o rok. Jednak jeśli się na to zdecydujemy, to myślimy w tym przypadku właśnie o zastosowaniu kryterium dochodowego. – mówi w wywiadzie dla „Wprost” premier Mateusz Morawiecki.

– Te przepisy nadal obowiązują i dotyczą czterech kwartałów, czyli czterech rat, które można zawiesić. Widzimy, że zainteresowanie tym rozwiązaniem nadal jest – mówił o wakacjach kredytowych w kwietniu ówczesny rzecznik rządu Piotr Müller.

500+ nieobowiązkowe

Dzisiaj do sprawy odnosi się Mateusz Morawiecki. W wywiadzie dla „Wprost” pytaliśmy go, czy 500+ lub proponowane przez rząd świadczenie 800+ nie powinno być wprowadzone wraz z kryterium dochodowym. Morawiecki odpowiedział, że nie ma obowiązku jego pobierania. On sam ze względu na swoją sytuację finansową zrezygnował z pobierania 500+.

Stwierdził natomiast, że kryterium dochodowe powinno obowiązywać przy wakacjach kredytowych. W tej chwili rząd rozważa ich przedłużenie o kolejne pół roku lub nawet o rok. Jeśli jednak się na to zdecyduje, to zastosuje kryterium dochodowe.

Morawiecki w wywiadzie dla „Wprost” mówił również o nowych propozycjach dla młodych Polaków, którzy chcą kupić własne mieszkanie.

Kredyt 2 proc. czy 0 proc.

– Właśnie ogłoszono, że program Mieszkanie Plus został zlikwidowany. Miało powstać 100 tys. mieszkań, a po 6 latach oddano do użytku niecałe 20 tys. lokali. Jest jakiś nowy pomysł, żeby Polakom dostęp do własnego mieszkania ułatwić? – pytaliśmy premiera.

Morawiecki odpowiedział, że w zeszłym roku w Polsce oddano do użytku rekordową liczbę mieszkań. Taką, której nie widziano od słynnej dekady Gierka.

Przy okazji zestawił je z wynikami za czasów Donalda Tuska.

– Za rządów Platformy oddawano 140 tys. mieszkań rocznie, a w zeszłym roku oddano prawie 240 tys. Jest sukces? Jest. Czy to wystarczające? Oczywiście, że nie. – odpowiedział Morawiecki.

Jakie są więc plany? PiS chce wprowadzić kredyt preferencyjny dla młodych na 2 proc. Na stałej stopie, bez ryzyka zwiększającego się oprocentowania.

Kolejnym pomysłem jest uwolnienie gruntów pod budowę nowych mieszkań. Miałoby się to odbywać na zasadzie obligatoryjnej. Gminy musiałyby udostępniać ziemię pod nowe lokale.

– Każda gmina, zarówno miasto stołeczne Warszawa, jak i najmniejsze miasteczka, będą musiały takie grunty pod budowę nowych lokali wyznaczyć. Zrobimy wszystko, żeby zwiększyć podaż ziemi i jeszcze bardziej ułatwić budowę tych mieszkań.

– tłumaczył Morawiecki.

Przypomnijmy, że kiedy PiS mówi o kredycie 2 proc., Donald Tusk na podobnych zasadach zaproponował kredyt 0 proc.

Morawiecki w te obietnice nie wierzy. – Oni są dzisiaj w stanie obiecać wszystko. Powtarzam to ciągle, Platforma to partia niemocy. Partia niemocy i partia oszustów. – odpowiedział.

Źródło: Wprost
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...