Nie możemy wychodzić z domu, wielu z nas, cierpimy nie mogąc spotkać się znajomymi. W związku z tym porozumiewamy się zdalnie. Z tego powodu Facebook postanowił dołożyć reakcji, którymi można by wyrazić wsparcie lub okazać z kimś solidarność.
Od pewnego czasu na Facebooku i na Messengerze można okazywać emocje za pomocą sześciu reakcji. Główna to „lubię to!”, która istnieje od początku. Potem, po wielu latach, doszły jeszcze emotki „super”, „ha ha”, „wow”, „przykro mi” i „wrr”.
Bywają też emotki okazjonalne – jak kwiatek z okazji Dnia Matki lub tęczowa flaga pokazująca wsparcie dla osób LGBTQ.
Z powodu panującej pandemii koronawirusa Facebook wprowadza nową reakcję o nazwie „care” (troska, ale oficjalne polskie tłumaczenie nie zostało ujawnione). Ma ona dwie emotki – jedną na Facebooku (buźka przytulająca serce), a drugą na Messengerze (pulsujące fioletowe serce, inne niż czerwone serce).
Facebook wprowadza nowe reakcje stopniowo, na całym świecie. Nie wiadomo, czy tylko na czas pandemii, czy zostaną już na stałe.
Czytaj też:
Facebook otwiera swoją platformę streamingową. Na celowniku Twitch, Youtube i MixerCzytaj też:
WHO uruchomiła chatbota na Messengerze, aby zwalczać dezinformację o COVID-19