Bayraktar w rękach ukraińskich wojskowych jest śmiercionośną bronią. Te niewielkie statki bezzałogowe są wykorzystywane wszędzie tam, gdzie z różnych powodów nie można zaatakować w sposób konwencjonalny. Czasem dzieje się tak z powodu niekorzystnego ukształtowania terenu, innym razem ukraińscy dowódcy boją się wysyłać do akcji żołnierzy.
Bayraktar w akcji. Kolejne nagrania stają się hitem internetu
Nie trzeba uważnie śledzić wydarzeń na froncie, aby natrafić na nagranie, na którym widać, jak drony Bayraktar TB2 rozprawiają się z kolejnymi wozami opancerzonymi Rosjan, lub nawet z całymi kolumnami sił wroga.
Jedno z takich nagrań zostało opublikowane w nocy z czwartku na piątek. Na nagraniu widać, że pilot Bayraktara najpierw uważnie przyglądał się jednostce należącej do sił zbrojnych Rosji. Po krótkiej analizie w kierunku pojazdu został zrzucony pocisk, po czym doszło do eksplozji. W pomieszczeniu, z którego pilotowany był dron, słychać wybuch radości.
Na początku tego tygodnia 128. Oddzielna Górska Brygada Sztabowa opisywała na Facebooku, w jaki sposób dron Bayraktar pomógł w likwidacji rosyjskich czołgów, które znajdowały się na trudnym terenie, a na domiar złego stale ostrzeliwały pozycje ukraińskich wojskowych. „Dron został uniesiony w powietrze i w kilka minut cel został zniszczony przez pocisk przeciwpancerny z wysokości około dwóch kilometrów” – przekazali wojskowi.
Drony Bayraktar TB2 niebawem w Polsce
Pełnię możliwości bojowych dronów Bayraktar można było obserwować podczas wojny w Górskim Karabachu, gdzie korzystała z nich armia Azerbejdżanu, a celami ataków były jednostki należące do Armenii.
Na zakup dronów Bayraktar TB2 w 2021 roku zdecydowała się Polska. W maju ubiegłego roku minister Błąszczak informował o zakupie 24 maszyn. Umowa zakłada także zakup symulatorów i pakietu szkoleniowego oraz transfer części technologii, które umożliwią serwisowanie niektórych elementów w Polsce. Pierwsze dostawy dronów do Polski mają mieć miejsce jeszcze w 2022 roku.
Czytaj też:
Bayraktar sieje postrach w rosyjskich szeregach. Kolejne nagranie podbija sieć
Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport