W poniedziałek organy regulacyjne Unii Europejskiej nałożyły zjawiskową grzywnę na firmę Meta. Właściciel Facebooka i Instagrama musi zapłacić rekordowe 1,2 miliarda euro, czyli w przeliczeniu przeszło 5,4 miliarda złotych.
UE ukarała firmę Meta – chodzi o łamanie RODO
Europejska Rada Ochrony Danych potwierdziła nałożenie kary na Metę. Organ informuje, że powodem nałożenia grzywny jest łamanie zapisów chroniących prywatność Europejczyków. Konkretniej chodzi o fakt, że dane użytkowników wysyłane są poza terytorium Wspólnoty i przetwarzane w Stanach Zjednoczonych.
Zdaniem Rady Meta nie wprowadziła odpowiednich zabezpieczeń, mimo wcześniejszej decyzji Trybunał Sprawiedliwości UE w tej sprawie. Ta została podjęta w 2020 roku. Warto przypomnieć, że Facebook jeszcze w 2022 r. zagroził, iż zakaz wysyłania danych firny do USA może się skończyć nawet zawieszeniem usług firmy świadczonych na terytorium Unii Europejskiej.
Grzywna 1,2 miliarda euro jest najwyższą wystawioną w ochronie RODO. Wcześniej niechlubny rekord należał do firmy Amazon, obarczonej karą rzędu 746 mln euro w 2021 roku.
Meta przeciwna decyzji UE
Firma dość szybko opublikowała oficjalne stanowisko na firmowym blogu. Dyrektor ds. spraw ogólnoświatowych Meta Nick Clegg wspomina w nim, że spółka jest „zawiedziona faktem, że została wybrana jako jedna z tysięcy firm używających identycznego mechanizmu prawnego”.
„To wadliwa decyzja i w nieuprawniony sposób ustanawia niebezpieczny precedens dla niezliczonych firm przesyłających dane między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi” – dodaje Clegg.
Czytaj też:
Facebook chciał „obejść” RODO. Teraz zapłaci gigantyczną karęCzytaj też:
Meta szykuje nową aplikację. Idzie na wojnę z Twitterem i Mastodonem