Su-57 to najnowszy samolot wojskowy Federacji Rosyjskiej. Został zbudowany, podobnie jak F-35, a wcześniej F-22 Raptor w technologii stealth, która pozwala mu na unikanie wykrycia przez radar przez bardzo długi czas.
20 stycznia 2021 wiceminister obrony narodowej Rosji Aleksiej Kriworuczko pochwalił się, że w ostatnim kwartale ubiegłego roku rosyjskie wojska powietrzne odebrały 17 nowych samolotów. Dwa z nich to Su-57.
Problemy z dostawami Su-57
Dwa dostarczone Su-57 to o dwa mniej niż miała dostarczyć fabryka w 2021 roku. Nie wiadomo, z czego wynika opóźnienie fabryki. Plany produkcyjne Su-57 dość drastycznie zmieniały się od 2011, gdy ogłoszony został pierwszy plan zakupu ich przez rosyjskie siły zbrojne.
Początkowo Rosja miała otrzymać 52 samoloty do roku 2020 i kolejne 150 maszyn do 2025 roku. W wyniku niejasnego zaangażowania Indii w program Su-57 oraz sytuację ekonomiczną Rosji spowodowaną niską ceną ropy i sankcjami za aneksję Krymu, plan produkcyjny został mocno ograniczony. W 2015 roku wiceminister obrony Rosji Jurij Borisow poinformował, że początkowe zamówienie zostało ograniczone do 12 myśliwców. Potem, w 2019 roku Władimir Putin ogłosił, że zamówienie 76 samolotów Su-57, które ma zostać zrealizowane do 2028 roku.
Czytaj też:
Zachód w kropce. „Putinowi trzeba coś dać, aby uniknąć inwazji”
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.