Elon Musk stara się dynamicznie rozwijać bazę produkcyjną Tesli na całym świecie. Kolejne zakłady były otwierane w Chinach, potem Niemczech, a firma planuje też rozwój w Meksyku. Producent samochodów elektrycznych od pewnego czasu ma też na oku Indie. Władze kraju nie zamierzają jednak klękać przed Muskiem.
Elon Musk chce Gigafabryki Tesli w Indiach – kraj stawia warunki
Jeszcze w czerwcu 2023 roku doszło do spotkania premiera Indii Narendry Modiego z Elonem Muskiem. Odbyło się to przy okazji oficjalnej wizyty szefa indyjskiego rządu w USA. To wtedy plany budowy fabryki miały nabrać pierwszych rumieńców, bo Modi dość wyraźnie zachęcił miliardera do inwestycji w jego kraju. Wpisuje się to też w globalny trend zmniejszania obecności firm z USA w Chinach.
Teraz do najnowszych informacji dotarli reporterzy agencji Reuters. Według informacji z trzech anonimowych źródeł Tesla ma toczyć poważne rozmowy z Indiami od wielu tygodni. Pozycja kraju wydaje się zaś o wiele mocniejsza od Muska, bo musi on spełnić szereg oczekiwań indyjskich władz.
Podstawowym warunkiem jest odtworzenie sposobu, na jaki produkcję do Indii przeniosła firma Apple – chodzi o wzmocnienie lokalnego biznesu i dostawców. Obecnie krajowa branża motoryzacyjna jest bardzo mocno uzależniona od importów z Chin.
Indie chcą, by Tesla skłoniła chińskie firmy partnerskie do założenia spółek joint-venture w Indiach. Wzmocni to zarówno produkcję części, jak i cały łańcuch dostaw w tym kraju. Nie jest to łatwe zadanie, bo chińskie spółki są drobiazgowo kontrolowane po kryzysie granicznym Chin i Indii z 2020 roku.
Gra o Gigafactrory India toczy się o wielką stawkę. Na ten moment najtańszy samochód Tesli sprzedawany w Indiach – Tesla Model 3 z napędem na tył – kosztuje 42 990 dolarów. Po budowie lokalnego zakładu cena ta może spaść nawet do 24 000 dolarów, co otworzy firmie Elona Muska gigantyczny rynek.
Powstanie Tesla Gigafactory Meksyk
Wcześniej w 2023 r. Tesla zabezpieczyła zaś inny projekt Gigafabryki. Elon Musk i prezydent Meksyku Andres Manuel Lopez Obrador mieli dojść do porozumienia w sprawie inwestycji, która może mieć kluczowy wpływ na gospodarkę kraju.
Musk już w zeszłym roku informował, że Tesla szuka odpowiedniego miejsca do budowy kolejnego zakładu produkcyjnego w Ameryce Północnej. Pod uwagę były brane lokalizacje w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Meksyku. Stanęło na tej ostatniej lokalizacji. Zakład ma powstać w Monterrey – mieście na północnym wschodzie kraju, oddalonym ok. 200 km od granicy z Teksasem.
Czytaj też:
Tesla z rekordowymi wynikami. Strategia Elona Muska działaCzytaj też:
Co czwarte auto kupowane w Polsce to wóz z wyższej półki. Tesla rośnie bardzo szybko