Jeśli najnowsze informacje okażą się prawdą, to hakerska grupa Anonymous może jeszcze dziś bardzo osłabić Władimira Putina. Na jednym z profili na Twitterze, zapowiedziano, że haktywiści przedstawią listę agentów rosyjskiego wywiadu rozsianych po całym świecie. Do informacji trzeba podchodzić ostrożnie, gdyż nie podał jej największy z profili Anonymous. Organizacja ma jednak to do siebie, że nie jest scentralizowana, to raczej zbiór wielu niezależnych hakerów i małych grup.
„Anonymous dzisiaj opublikuje informacje o agentach Rosyjskich. W wielu państwa zatrzęsie się podłoga” – czytamy. „Spodziewajcie się nas” – dopisano w stylu grupy.
Anonymous na oficjalnej cyberwojnie z Władimirem Putinem
Grupa podkreśla, że wypowiedziała oficjalną cyberwojnę Władimirowi Putinowi. Celem hakerów jest znalezienie i opublikowanie wszystkich informacji, które mogą ośmieszyć i zdyskredytować prezydenta Rosji. Poza poszukiwaniem haków na Putina Anonymous zajmują się utrzymywaniem w trybie offline stron internetowych większości koncernów kontrolowanych przez rosyjski rząd. Nie działają strony Gazpromu, Rosneft, wielu banków, a także rosyjskiej agencji informacyjnej TASS. Na jej stronie pojawił się dziś komunikat" „Nalegamy o zatrzymanie tego szaleństwa. Nie wysyłajcie swoich synów i mężów na pewną śmierć. Putin zmusza nas do kłamstwa i naraża nas na niebezpieczeństwo. To nie nasza wojna. Zatrzymajmy go."
„To jest wiadomość do Władimira Putina od Anonymous. Panie Putin, trwająca inwazja na Ukrainę pokazała, że twój reżim nie szanuje ludzkiego praw człowieka, ani determinacji swoich sąsiadów. [...] Ludzie z całego świata będą ci stawiać opór na każdym kroku. To nie jest wojna, którą wygrasz. Nie ważne jak silny się czujesz. Jesteśmy Anonymous. Jesteśmy legionem. Oczekuj nas” –powiedzieli hakerzy w przesłaniu do prezydenta Rosji.
Czytaj też:
Google wyłączył niektóre funkcje w Google Maps na Ukrainie. Może to spowolnić ruch wojsk rosyjskich