Sprzedaż detaliczna ciągle rośnie. Polacy wrócili do sklepów. Głównie po ubrania i buty

Wzrost sprzedaży po zakończeniu lockdownów nie ustępuje. Polacy nadal chętnie wydają pieniądze, co krótkoterminowo pozytywnie wpływa na wzrost PKB. Sprzedaż detaliczna (w cenach stałych) wzrosła w lipcu o 3,9 proc. w porównaniu z analogicznym okresem zeszłego roku, podał Główny Urząd Statystyczny. W ujęciu miesięcznym odnotowano wzrost o 2,1 proc.

„Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym sprzedaż detaliczna w cenach stałych w lipcu 2021 r. była o 1,5% niższa w porównaniu z czerwcem 2021 r”. – podał także GUS.

Największy wzrost na ubraniach i obuwiu

Kolejny miesiąc z rzędu widać też kontynuację pewnego trendu. Największe wzrosty ponownie zanotowano bowiem w kategorii „tekstylia, odzież, obuwie”.

„W lipcu 2021 r. największy wzrost sprzedaży detalicznej(w cenach stałych) w porównaniu z analogicznym okresem 2020 r. podobnie jak przed miesiącem odnotowały podmioty handlujące tekstyliami, odzieżą, obuwiem (o 15,8 proc. wobec wzrostu o 5,3 proc. przed rokiem). Spośród prezentowanych grup wyższą sprzedaż niż sprzedaż „ogółem" zaobserwowano również w grupie „farmaceutyki, kosmetyki, sprzęt ortopedyczny" (o 6,8 proc.). Spadek sprzedaży raportowały natomiast jednostki sprzedające pojazdy samochodowe, motocykle, części (o 2,9 proc.) oraz przedsiębiorstwa zaklasyfikowane do grupy „meble, rtv, agd" (o 1,9 proc.)” – podał GUS.