Rosja zmienia pośredników w handlu ropą?

"Mamy sygnały, że w kraju, w którym jest ta energia w największej części produkowana pod potrzeby Europy, podjęto decyzje, żeby zmieniać tzw. schemat dostaw i pośredników w tym handlu" - powiedział Pawlak w radiowych "Sygnałach Dnia".

Dodał, że spółki, "które mają charakter polski, będą z tego pewnie wyeliminowane". Wicepremier pytany w tym kontekście o spółkę J&S odpowiedział, że nie jest to wykluczone, bo spółka ta jest zarejestrowana w Polsce i tu płaci podatki.

Pawlak zaznaczył, że dlatego trzeba promować bardziej polskie surowce, np. węgiel, który zdrożał mniej niż ropa czy gaz.

Wicepremier odniósł się też do zarzutów, że z powodu jego majątkowych roszad, tracą jego dzieci. "Jeżeli chodzi o spowiedź powszechną, to mogę ją uczynić. Ponad 80 tys. zł przeznaczam na dzieci i żonę" - powiedział. Dodał, że co miesiąc żona i najmłodszy syn otrzymują 4 tys. zł, a dwóch pozostałych synów otrzymuje po 1200 zł. "Był moment, że wydatki na dzieci przekraczały moje bieżące dochody" - zaznaczył.

Według oświadczeń majątkowych, Pawlak w ciągu dwóch lat stracił kilkaset tys. zł oszczędności i dom. W mediach pojawiły się zarzuty, że miało to związek z tym, by Pawlak mógł płacić niższe alimenty.

ab, pap