Gangsterzy chcą zarabiać na giełdzie
Dodano:
Gangi próbują zarabiać pieniądze, manipulując kursami akcji - twierdzą świadkowie koronni pytani o to, w jaki sposób przestępcy zarabiają pieniądze. Komisja Nadzoru Finansowego zapewnia, że obrót finansowy jest pod kontrolą.
"Dziennik Gazeta Prawna", który opisuje całą sprawę, powołuje się na badanie przeprowadzone wśród świadków koronnych. Ankietę wypełniło 62 spośród 90 skruszonych przestępców. Jedno z pytań brzmiało: W jakich obszarach działają najczęściej w Polsce zagraniczne organizacje przestępcze? Większość odpowiedzi była oczywista: produkcja i przemyt narkotyków (85 procent), nierząd, prostytucja, handel bronią, pranie brudnych pieniędzy, wymuszanie okupów.
Jednak, jak mówi autor badań doktor Zbigniew Rau świadkowie koronni opowiadali też o przestępstwach przy prywatyzacji mienia państwowego i przestępstwach giełdowych.
Jak powiedział DGP Marek Zuber, główny ekonomista Dexus Partners, polska giełda jest za mała, by było to opłacalne. - Podejrzewam, że to sporadyczne przypadki - mówi Zuber.
A zdaniem Roberta Wąchały, dyrektora departamentu nadzoru obrotu Finansowego KNF, mówienie przez gangsterów, że są na giełdzie, to "próba nobilitacji".
Jednak, jak mówi autor badań doktor Zbigniew Rau świadkowie koronni opowiadali też o przestępstwach przy prywatyzacji mienia państwowego i przestępstwach giełdowych.
Jak powiedział DGP Marek Zuber, główny ekonomista Dexus Partners, polska giełda jest za mała, by było to opłacalne. - Podejrzewam, że to sporadyczne przypadki - mówi Zuber.
A zdaniem Roberta Wąchały, dyrektora departamentu nadzoru obrotu Finansowego KNF, mówienie przez gangsterów, że są na giełdzie, to "próba nobilitacji".
Dziennik Gazeta Prawna, mm