Rostowski: stworzyliśmy milion miejsc pracy. Ziętek: to praca za 300 złotych

Rostowski odpowiadając na pytanie, co politycy mają do zaoferowania młodym ludziom podkreślił, że w ciągu ostatnich czterech lat powstał milion dodatkowych miejsc pracy. Dodał, że jest to prawie połowa wszystkich dodatkowych miejsc pracy stworzonych w Europie. To jest niebywały sukces - przekonywał minister, który przyznał jednocześnie, że bezrobocie wśród młodych ludzi jest wyższe niż wśród osób starszych.

Na wypowiedź Rostowskiego natychmiast zareagował Ziętek. - Pan minister powiedział, że w Polsce przybył 1 mln miejsc pracy. To ja pokażę jak wyglądają te miejsca pracy. To jest umowa śmieciowa, na którą w Polsce pracuje 5 mln ludzi - powiedział i zaprezentował ministrowi umowę podkreślając, że osoba, która jest zatrudniona w oparciu o taką umowę, pracuje po osiem godzin dziennie i zarabia 300 zł brutto. - Panie ministrze z perspektywy Warszawy nie widać jak te  miejsca pracy wyglądają - punktował lider PPP-Sierpień'80. Jego zdaniem, w ten sposób okrada się nie tylko te 5 mln ludzi, ale także budżet państwa. - Jeśli w ten sposób zatrudnia się ludzi, to nie ma  wpływów do budżetu, nie ma wpływów do systemu emerytalnego - wskazywał Ziętek.

PAP, arb