Wuj Kim Dzong Una przyciągnie do Korei Północnej chińskich inwestorów?

Dodano: 14 sierpnia 2012 15:00

Chińczycy tworzą specjalne strefy ekonomiczne z Koreańczykami z Północy (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com

Chiny ogłosiły podpisanie z Koreą Północną umów dotyczących współpracy w ramach dwóch specjalnych stref ekonomicznych. Porozumienia zawarto w czasie wizyty w Pekinie wpływowego wuja Kim Dzong Una, uważanego za mentora młodego przywódcy Korei Płn. Przywódca Korei Północnej deklarował niedawno, że ma zamiar "rozwijać północnokoreańską gospodarkę" i "poprawić poziom życia ludności".

Porozumienia dotyczą przede wszystkim działania i składu komisji zarządzających tymi specjalnymi strefami, a także kwestii dostarczania energii elektrycznej do jednej z nich przez Chiny - podało chińskie ministerstwo handlu.

Wspólne projekty gospodarcze znajdują się w Nadzin, na północnym wschodzie Korei Północnej, oraz w Hwanggumpjong, na północnym zachodzie kraju. Phenian ma nadzieję przyciągnąć chińskie inwestycje dzięki zachętom fiskalnym i taniej sile roboczej.

W czasie gdy wuj Dzang Song Tek składa wizytę w Pekinie, sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun wyraził "głębokie zaniepokojenie" kryzysem humanitarnym w Korei Północnej, który zaostrzył się po powodziach i osunięciach ziemi spowodowanych ulewami z lipca. Dzang Song Tek, który poślubił siostrę zmarłego w grudniu ubiegłego roku północnokoreańskiego przywódcy (i ojca Kim Dzong Una) Kim Dzong Ila, jest uważany przez analityków za osobistość mającą faktyczny wpływ na sytuację w Korei Północnej. Ci sami eksperci sądzą jednocześnie, że jest on reformatorem, zainspirowanym rozwojem Chin w ciągu ostatniego dwudziestolecia.

W listopadzie ubiegłego roku ONZ szacowała, że trzy miliony mieszkańców Korei Północnej potrzebują natychmiastowej pomocy żywnościowej.

PAP, arb