Prezes KGHM Herbert Wirth dostał zastępcę ?z kapelusza?
Dodano:
Herbert Wirth nadal będzie prezesem KGHM. Spółka będzie miała nowego wiceszefa. Został nim wczoraj zupełnie nieoczekiwanie były prezes Nordea Banku Włodzimierz Kiciński.
Rozstrzygnięcia dotyczące obsady najważniejszego fotela w KGHM nie były pewne aż do ostatniej chwili. Chociaż oficjalnie jedyną osobą, która miała wyłączność na rozmowy o obsadzie stanowiska prezesa miedziowego koncernu, był wciąż Herbert Wirth, na posiedzeniu rady nadzorczej nieoczekiwanie pojawił się drugi kandydat na szefa KGHM ? dowiedział się z dwóch niezależnych źródeł Businesstoday.pl. Tym rywalem był Włodzimierz Kiciński, były długoletni szef Nordea Banku.
Na sali, w której obradowała rada KGHM, pojawił się niczym królik z kapelusza we wtorek późnym wieczorem i od razu został przepytany. W trakcie rozmowy, jak relacjonuje zbliżona do nadzoru spółki osoba, zahaczono jednak o kwestie dotyczące specyfiki branży, w której działa miedziowy koncern, i okazało się, że znany bankowiec nie ma wystarczającego rozeznania w tych sprawach. Kandydat na szefa KGHM miał wtedy dojść do wniosku, że nie chce objąć stanowiska prezesa spółki. Zaproponowano mu wówczas fotel wiceprezesa ds. finansowych. Dotychczas funkcję tę pełnił bliski współpracownik Wirtha Maciej Tybura. Problem w tym, że jak powszechnie było wiadomo, Skarb Państwa wolałby widzieć na tym stanowisku zupełnie innego człowieka.
Kiciński, który przez 10 lat kierował znaczącym bankiem komercyjnym (zrezygnował z tej funkcji zupełnie niespodziewanie w listopadzie zeszłego roku), wydawał się więc idealnym kandydatem na to stanowisko. Problem w tym, że eksprezes Nordea Banku ? w przeciwieństwie do Macieja Tybury ? nie ma finansowego wykształcenia. Jest absolwentem handlu zagranicznego na SGH oraz wydziału mechaniczno-technologicznego warszawskiej politechniki. W efekcie jednak to właśnie Kiciński został pierwszym wiceprezesem zarządu KGHM nowej kadencji i będzie w nim odpowiadał za sprawy finansowe.
W nowym zarządzie zasiądą ponadto: Wojciech Kędzia, który tak jak dotychczas odpowiadać będzie za produkcję, Dorota Włoch, dotychczas dyrektor naczelna ds. inwestycji i rozwoju w biurze zarządu KGHM, teraz weźmie na siebie kwestie strategii, a także Adam Sawicki, wcześniej zarządzający internetowym ramieniem Ruchu, któremu podlegać będą sprawy korporacyjne.
Skarb Państwa wystosował wczoraj wieczorem oficjalny komunikat, w którym zacytowano słowa ministra Mikołaja Budzanowskiego: 'Wynik konkursu jak i jego profesjonalny przebieg oceniam pozytywnie. Wzmocnienie pionu finansowego o specjalistę z rynku oraz powołanie nowych członków zarządu ds. korporacyjnych i rozwoju jest oczekiwaną odpowiedzią na wyzwania związane z globalną działalnością spółki'.
Giełdowy kurs KGHM wzrósł wczoraj na zamknięciu sesji o blisko 1,8 proc., do 149,2 zł.
Na sali, w której obradowała rada KGHM, pojawił się niczym królik z kapelusza we wtorek późnym wieczorem i od razu został przepytany. W trakcie rozmowy, jak relacjonuje zbliżona do nadzoru spółki osoba, zahaczono jednak o kwestie dotyczące specyfiki branży, w której działa miedziowy koncern, i okazało się, że znany bankowiec nie ma wystarczającego rozeznania w tych sprawach. Kandydat na szefa KGHM miał wtedy dojść do wniosku, że nie chce objąć stanowiska prezesa spółki. Zaproponowano mu wówczas fotel wiceprezesa ds. finansowych. Dotychczas funkcję tę pełnił bliski współpracownik Wirtha Maciej Tybura. Problem w tym, że jak powszechnie było wiadomo, Skarb Państwa wolałby widzieć na tym stanowisku zupełnie innego człowieka.
Kiciński, który przez 10 lat kierował znaczącym bankiem komercyjnym (zrezygnował z tej funkcji zupełnie niespodziewanie w listopadzie zeszłego roku), wydawał się więc idealnym kandydatem na to stanowisko. Problem w tym, że eksprezes Nordea Banku ? w przeciwieństwie do Macieja Tybury ? nie ma finansowego wykształcenia. Jest absolwentem handlu zagranicznego na SGH oraz wydziału mechaniczno-technologicznego warszawskiej politechniki. W efekcie jednak to właśnie Kiciński został pierwszym wiceprezesem zarządu KGHM nowej kadencji i będzie w nim odpowiadał za sprawy finansowe.
W nowym zarządzie zasiądą ponadto: Wojciech Kędzia, który tak jak dotychczas odpowiadać będzie za produkcję, Dorota Włoch, dotychczas dyrektor naczelna ds. inwestycji i rozwoju w biurze zarządu KGHM, teraz weźmie na siebie kwestie strategii, a także Adam Sawicki, wcześniej zarządzający internetowym ramieniem Ruchu, któremu podlegać będą sprawy korporacyjne.
Skarb Państwa wystosował wczoraj wieczorem oficjalny komunikat, w którym zacytowano słowa ministra Mikołaja Budzanowskiego: 'Wynik konkursu jak i jego profesjonalny przebieg oceniam pozytywnie. Wzmocnienie pionu finansowego o specjalistę z rynku oraz powołanie nowych członków zarządu ds. korporacyjnych i rozwoju jest oczekiwaną odpowiedzią na wyzwania związane z globalną działalnością spółki'.
Giełdowy kurs KGHM wzrósł wczoraj na zamknięciu sesji o blisko 1,8 proc., do 149,2 zł.