Chociaż dzisiaj kryzys wymyka się spod kontroli i ekonomiści gubią się w domysłach, co będzie za kwartał, analitycy wizjonerzy widzą już świat w 2050 roku. W połowie naszego wieku układ sił w światowej gospodarce zmieni się jak po trzęsieniu ziemi prorokują ekonomiści HSBC.
Siłą napędową globalnej gospodarki będą rynki określane dziś mianem wschodzących ? z Chinami i Indiami na czele. Pierwsza pozycja Chin na liście rankingowej raczej już nie jest zaskoczeniem. Jednak wśród 30 państw, które mają zdominować świat, umieszczono aż 19 wschodzących gospodarek. Największy awans przepowiada się Indiom (3. miejsce na liście), Meksykowi (8.), Turcji (12.), Indonezji (16.), Egiptowi (19.), Malezji (20.), Tajlandii (22.), Kolumbii (26.) i Wenezueli (29.).
Najwięcej stracą na znaczeniu Holandia (spadek o 8 pozycji na miejsce 23.) i Szwajcaria (7 miejsc w dół, na 27. pozycję). Zdaniem autorów raportu szansę rozwoju w XX wieku przespały również Szwecja, Belgia, Austria, Norwegia i Dania. Stany Zjednoczone będą musiały pogodzić się ze stratą koszulki lidera, ale nie będzie to druzgocąca porażka. Zajmą zaszczytne drugie miejsce.
Polska nadal będzie się trzymać swojego 24. miejsca. Zła wiadomość jest taka, że będzie nas tylko 32 mln. Ale jest też dobra ? dochód na głowę wzrośnie do 24,5 tys. dol. z obecnych 6,5 tys.
Najwięcej stracą na znaczeniu Holandia (spadek o 8 pozycji na miejsce 23.) i Szwajcaria (7 miejsc w dół, na 27. pozycję). Zdaniem autorów raportu szansę rozwoju w XX wieku przespały również Szwecja, Belgia, Austria, Norwegia i Dania. Stany Zjednoczone będą musiały pogodzić się ze stratą koszulki lidera, ale nie będzie to druzgocąca porażka. Zajmą zaszczytne drugie miejsce.
Polska nadal będzie się trzymać swojego 24. miejsca. Zła wiadomość jest taka, że będzie nas tylko 32 mln. Ale jest też dobra ? dochód na głowę wzrośnie do 24,5 tys. dol. z obecnych 6,5 tys.