Bankructwo przez cudze długi? Zdarza się. Od dziś Krajowy Rejestr Długów uruchamia specjalny program dla małych i średnich firm. Ma on chronić nowo powstałe przedsiębiorstwa przed upadłością, której powodem często stają się nierzetelni kontrahenci.
? Nowi przedsiębiorcy, zwłaszcza młodzi, są pełni zapału i wiary, że zdobędą świat. I w tym entuzjazmie zapominają, że świat wokół nie zawsze bywa przyjazny. Brakuje im też niezbędnej wiedzy. A prowadzenie biznesu jest jak gra w szachy i trzeba umieć przewidywać kilka ruchów do przodu ? tak o powodach uruchomienia programu 'Bezpieczny debiut' mówi Jakub Kostecki, wiceprezes zarządu Krajowego Rejestru Długów.
Program ma pomóc nowo powstałym firmom przetrwać pierwsze pół roku działalności. Mogą do niego przystąpić ci przedsiębiorcy, którzy zarejestrowali działalność w ostatnich sześciu miesiącach. Przez kolejne pół roku otrzymają bezpłatny dostęp do usług Krajowego Rejestru Długów, ze szczególnym naciskiem na sprawdzanie, czy ich kontrahenci nie są dłużnikami.
Taka informacja będzie bardzo przydatna Karolinie, 30-letniej graficzce z Warszawy. ? Rozkręcam swoją działalność gospodarczą. Przy okazji stałam się ekspertką od sposobów radzenia sobie z nierzetelnymi partnerami przekładającymi w nieskończoność płatność. Informacja o nich musi trafić do rejestru zamiast na forum internetowe. Tacy 'partnerzy' muszą mieć świadomość, że nie są bezkarni ? mówi dla Businesstoday.pl i dodaje, że często zdarza jej się czekać na zapłatę w wysokości nawet kilku tysięcy złotych.
? Z naszych danych wynika, że 32 proc. zadłużonych firm, które są notowane w Krajowym Rejestrze Długów, zostało dopisanych przez ich stałych partnerów handlowych. To dowód, że warto nieustannie kontrolować kondycję finansową swoich partnerów ? dodaje Jakub Kostecki. Zwraca uwagę, że średni dług odnotowany w rejestrze to 4,6 tys. zł, a na statystyczną firmę, która się w nim znajduje, przypada prawie pięciu wierzycieli. Jeśli młody przedsiębiorca nie sprawdzi tego wcześniej i na początku swojej działalności natrafi na takiego nierzetelnego partnera, może to stać się przyczyną niepowodzenia w biznesie.
? Nikt nie analizuje dokładnie, jakie są przyczyny bankructwa nowo powstałych firm. Z naszego doświadczenia wynika jednak, że dość często ich powodem jest brak zapłaty za sprzedane towary lub usługi, co przy niewielkich środkach obrotowych uniemożliwia dalsze prowadzenie działalności. Liczymy na to, że dzięki programowi 'Bezpieczny debiut' skala tego zjawiska się zmniejszy ? mówi Kostecki.
Czy nierzetelni kontrahenci rzeczywiście są dla młodych przedsiębiorców tak wielkim problemem i często doprowadzają do bankructwa nowo powstałe firmy? ? Rzadko się zdarza, by byli jedyną przyczyną ewentualnego niepowodzenia ? ocenia Tomasz Jabłoński, koordynator Akademickiego Inkubatora Przedsiębiorczości działającego na SGH. Dodaje jednak, że problem jest istotny. Szczególnie w początkowej fazie działalności firmy, gdy nie dysponuje ona jeszcze odpowiednimi funduszami. ? Jeśli zdarzy się wtedy nierzetelny partner, który nie zapłaci za towar czy usługę, uruchamia się lawina wierzytelności, która rzeczywiście może doprowadzić do upadku firmy. Dobrze, że taki program został uruchomiony, bo na pewno będzie pomocny ? dodaje.
Czego jeszcze brakuje młodym przedsiębiorcom? Przeczytaj w rubryce "Gość dnia"
Program ma pomóc nowo powstałym firmom przetrwać pierwsze pół roku działalności. Mogą do niego przystąpić ci przedsiębiorcy, którzy zarejestrowali działalność w ostatnich sześciu miesiącach. Przez kolejne pół roku otrzymają bezpłatny dostęp do usług Krajowego Rejestru Długów, ze szczególnym naciskiem na sprawdzanie, czy ich kontrahenci nie są dłużnikami.
Taka informacja będzie bardzo przydatna Karolinie, 30-letniej graficzce z Warszawy. ? Rozkręcam swoją działalność gospodarczą. Przy okazji stałam się ekspertką od sposobów radzenia sobie z nierzetelnymi partnerami przekładającymi w nieskończoność płatność. Informacja o nich musi trafić do rejestru zamiast na forum internetowe. Tacy 'partnerzy' muszą mieć świadomość, że nie są bezkarni ? mówi dla Businesstoday.pl i dodaje, że często zdarza jej się czekać na zapłatę w wysokości nawet kilku tysięcy złotych.
? Z naszych danych wynika, że 32 proc. zadłużonych firm, które są notowane w Krajowym Rejestrze Długów, zostało dopisanych przez ich stałych partnerów handlowych. To dowód, że warto nieustannie kontrolować kondycję finansową swoich partnerów ? dodaje Jakub Kostecki. Zwraca uwagę, że średni dług odnotowany w rejestrze to 4,6 tys. zł, a na statystyczną firmę, która się w nim znajduje, przypada prawie pięciu wierzycieli. Jeśli młody przedsiębiorca nie sprawdzi tego wcześniej i na początku swojej działalności natrafi na takiego nierzetelnego partnera, może to stać się przyczyną niepowodzenia w biznesie.
? Nikt nie analizuje dokładnie, jakie są przyczyny bankructwa nowo powstałych firm. Z naszego doświadczenia wynika jednak, że dość często ich powodem jest brak zapłaty za sprzedane towary lub usługi, co przy niewielkich środkach obrotowych uniemożliwia dalsze prowadzenie działalności. Liczymy na to, że dzięki programowi 'Bezpieczny debiut' skala tego zjawiska się zmniejszy ? mówi Kostecki.
Czy nierzetelni kontrahenci rzeczywiście są dla młodych przedsiębiorców tak wielkim problemem i często doprowadzają do bankructwa nowo powstałe firmy? ? Rzadko się zdarza, by byli jedyną przyczyną ewentualnego niepowodzenia ? ocenia Tomasz Jabłoński, koordynator Akademickiego Inkubatora Przedsiębiorczości działającego na SGH. Dodaje jednak, że problem jest istotny. Szczególnie w początkowej fazie działalności firmy, gdy nie dysponuje ona jeszcze odpowiednimi funduszami. ? Jeśli zdarzy się wtedy nierzetelny partner, który nie zapłaci za towar czy usługę, uruchamia się lawina wierzytelności, która rzeczywiście może doprowadzić do upadku firmy. Dobrze, że taki program został uruchomiony, bo na pewno będzie pomocny ? dodaje.
Czego jeszcze brakuje młodym przedsiębiorcom? Przeczytaj w rubryce "Gość dnia"