Kryzys w strefie euro dotyka niemiecką gospodarkę, o czym świadczy nieoczekiwany spadek zamówień w przemyśle w styczniu. Jak podało niemieckie ministerstwo gospodarki, dotyczy to przede wszystkim kontraktów eksportowych.
W grudniu wynik był o 1,6 proc. wyższy niż w listopadzie. Spodziewano się, że w styczniu będzie o 0,6 proc. wyższy niż w grudniu. Te oczekiwania okazały się jednak huraoptymistyczne. Nastąpił bowiem spadek, i to aż o 2,7 proc. (w porównaniu z grudniem 2011 r.). Jeszcze gorzej wygląda to w ujęciu rocznym ? spadek wynosi 4,9 proc. Na tych niepokojących wynikach zaważył przede wszystkim spadek zamówień eksportowych, który wyniósł 5,5 proc. (w stosunku do wcześniejszego miesiąca). Zamówienia krajowe wzrosły o 0,9 proc. W grudniu była odwrotna sytuacja: wewnętrzne zamówienia spadły o 1,8 proc., a eksportowe wzrosły o 4,3 proc. Niemcy to największy partner handlowy Polski. Za naszą zachodnią granicę trafia ponad jedna czwarta całego polskiego eksportu.