W marcu tempo zatrudniania w USA niespodziewanie wyraźnie osłabło. Przygasły też nadzieje, że gospodarka wychodzi na prostą, które wzbudziły dobre dane za luty.
Pracodawcy zatrudnili w zeszłym miesiącu 120 tys. Amerykanów ? poinformował Departament Pracy. Jest to o połowę mniej niż w lutym. W okresie od grudnia do lutego co miesiąc przybywało ponad 200 tys. miejsc pracy.
Rynek pracy w Stanach Zjednoczonych jest języczkiem u wagi rozwoju gospodarczego. Dlatego każdy ruch na nim jest z uwagą analizowany. Nagłe wyhamowanie maszynki do tworzenia miejsc pracy, która ? jak się wydawało ? była już nakręcona, wywołało zaniepokojenie, że gospodarka wciąż stoi na bardzo słabych nogach.
Dobrą wiadomością jest to, że zastępy bezrobotnych w coraz mniejszym stopniu zasilają zwalniani z posad państwowych. W lutym w budżetówce pracę straciło 6 tys. osób, a trzy miesiące wcześniej aż 20 tys. W marcu było ich tylko tysiąc.
W rezultacie stopa bezrobocia zmniejszyła się z 8,3 proc. w styczniu i lutym do 8,2 proc. Jest teraz najniższa od 2009 r.
Jednak jest jeszcze sporo do odrobienia. Od początku kryzysu w USA etaty straciło 8,8 mln osób. Jak dotąd przywrócono zaledwie 3,6 mln miejsc pracy. Nadal ponad 12 mln Amerykanów jest bez pracy, a ponad 40 proc. z nich nie pracuje już sześć miesięcy i dłużej.
Rynek pracy w Stanach Zjednoczonych jest języczkiem u wagi rozwoju gospodarczego. Dlatego każdy ruch na nim jest z uwagą analizowany. Nagłe wyhamowanie maszynki do tworzenia miejsc pracy, która ? jak się wydawało ? była już nakręcona, wywołało zaniepokojenie, że gospodarka wciąż stoi na bardzo słabych nogach.
Dobrą wiadomością jest to, że zastępy bezrobotnych w coraz mniejszym stopniu zasilają zwalniani z posad państwowych. W lutym w budżetówce pracę straciło 6 tys. osób, a trzy miesiące wcześniej aż 20 tys. W marcu było ich tylko tysiąc.
W rezultacie stopa bezrobocia zmniejszyła się z 8,3 proc. w styczniu i lutym do 8,2 proc. Jest teraz najniższa od 2009 r.
Jednak jest jeszcze sporo do odrobienia. Od początku kryzysu w USA etaty straciło 8,8 mln osób. Jak dotąd przywrócono zaledwie 3,6 mln miejsc pracy. Nadal ponad 12 mln Amerykanów jest bez pracy, a ponad 40 proc. z nich nie pracuje już sześć miesięcy i dłużej.