Pod koniec marca wiceprezes Huawei Guo Ping powiedział, że firma rozważa ryzyko związane z kontynuowaniem działalności w Rosji po inwazji na Ukrainę. Według doniesień rosyjskiej Izwiestii Huawei w Rosji wysłał część swoich pracowników na bezpłatny urlop w kwietniu w związku z zawieszeniem wszystkich zamówień w kraju. Firma miała także zwolnić część pracowników z działu marketingu.
Według niektórych portali internetowych poświęconych Chinom, jak np. South China Morning Post Huawei planuje obecnie całkowite wycofanie się z Rosji w części działalności związanej z rozwiązaniami dla operatorów telekomórkowych. Ma to być związane z rosyjską inwazją na Ukrainę.
Wycofanie się Huawei z rosyjskiego rynku operatorów komórkowych może oznaczać poważne problemy dla rosyjskiej infrastruktury cyfrowej. Wcześniej o wyjściu z Rosji poinformowały Nokia i Ericsson, którzy razem z Huawei są głównymi dostawcami sprzętu dla operatorów.
Firma na razie nie udzieliła oficjalnej informacji na temat jej przyszłości w Rosji. Nie wiadomo także, czy ewentualne zawieszenie działalności będzie dotyczyć Huawei w całości, czy jedynie części skierowanej do operatorów.
Zwróciliśmy się z prośbą o komentarz do polskiego oddziału Huawei, w momencie publikacji artykułu nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Po serii ciężkich lat dla Huawei nadchodzą jeszcze cięższe
Huawei przechodzi kolejny trudny okres. Sprzedaż rozwiązań dla teleoperatorów zwłaszcza w zakresie sieci 5G praktycznie się zatrzymała w krajach zachodnich po tym jak Stany Zjednoczone zabroniły amerykańskim sieciom korzystania z produktów Huawei w obawie o bezpieczeństwo. Natomiast sprzedaż smartfonów praktycznie zatrzymała się po tym jak administracja Donalda Trumpa zabroniła amerykańskich firmom współpracy z Huawei. Na skutek tej decyzji smartfony Huawei zostały odcięte od usług Google takich jak Gmail, Mapy, Zdjęcia czy Google Pay.
Po rosyjskiej inwazji na Ukrainę Huawei w Polsce otrzymał kolejny cios. Brytyjski Daily Mail poinformował, że Huawei wysłał swoich pracowników z centrów badawczych do pomocy w ustabilizowaniu rosyjskiego internetu. Informacja ta miała pojawić się na oficjalnej stronie Huawei. Firma zdementowała informację, ale i tak odbiła się ona na jej reputacji. Krótko po niej ze współpracy z Huawei zrezygnował Robert Lewandowski oraz Marcin Tyszka.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.