Do podpisania porozumienia w tej sprawie doszło pod koniec ubiegłego tygodnia, na kilka godzin przed tym, jak sąd w szwedzkim Vaenersborgu miał rozpatrzyć wniosek o przerwanie programu naprawczego Saaba. Doprowadziłoby to do ostatecznego bankructwa koncernu. Zarządca komisaryczny wycofał jednak wniosek w ostatnim momencie. Mógł to zrobić właśnie dlatego, że udało się zawrzeć porozumienie z inwestorami.
Zgodnie z memorandum, Chińczycy mają wykupić wszystkie akcje Saaba i zapewnić finansowanie reorganizacji firmy. Według nieoficjalnych informacji szwedzkich mediów za udziały mają zapłacić holenderskiej spółce Swan 100 mln euro. Z kolei BBC podaje, że chińskie firmy zobowiązały się zainwestować w reorganizację Saaba 240 mln euro. Dzięki temu koncern ma odzyskać płynność finansową i wznowić produkcję.
Firma Youngman jest producentem samochodów, Pang Da natomiast dużym przedsiębiorstwem handlowym. Negocjacje na temat przejęcia przez nie Saaba trwały od kilku miesięcy. Już raz doszło nawet do podpisania z nimi porozumienia o częściowym wykupie Saaba, które jednak zostało anulowane. Firmy poinformowały wówczas, że nie satysfakcjonuje ich zakup niespełna 54 proc. akcji Saaba, bo chcą kupić całość. Na to z kolei początkowo nie chcieli się zgodzić Szwedzi.
Saab od kilku lat ma poważne kłopoty finansowe. Z powodu zadłużenia i braku pieniędzy produkcja aut w jego fabrykach została wstrzymana. Firma nie płaci też pracownikom i podwykonawcom. Jej dług przekracza zaś 150 mln euro.
Chińczycy jednak biorą Saaba
Dodano: / Zmieniono:
Stojący u progu bankructwa koncern produkujący w Szwecji samochody Saab zostanie przejęty przez dwie chińskie firmy Youngman i Pang Da.