Zapowiedź wprowadzenia podatku od kopalin nie powinna już mieć wpływu na ewentualne dalsze spadki spółek surowcowych - uważa Marcin Kiepas, analityk X-Trade Brokers. Na razie właściciele ich akcji (a w KGHM ok. 30 proc. akcji ma Skarb Państwa) przeżywają armagedon. W piątek po exposé Donalda Tuska wartość miedziowego koncernu stopniała o 13,83 proc. Wczoraj kurs spadł o dalsze prawie 10 proc. Oznacza to, że w ciągu ostatnich dwóch sesji akcje KGHM straciły na wartości prawie 25 proc.!
Do dołującego kombinatu dołączyła wczoraj kolejna spółka surowcowa, która żyje z wydobycia - PGNiG, oraz notowane na giełdzie akcje firm górniczych. W piątek akcje PGNiG traciły na wartości tylko 0,49 proc., za to wczoraj poleciały w dół o 3,71 proc. Notowania Jastrzębskiej Spółki Węglowej spadły w poniedziałek o prawie 5 proc.
W exposé premier Tusk zapowiedział, że w ramach szukania dodatkowych dochodów rząd opodatkuje wydobycie miedzi, srebra i gazu łupkowego (miałoby to przynieść budżetowi dodatkowe 2-3 mld zł). W poniedziałek okazało się, że planowane jest także opodatkowanie wydobycia gazu ziemnego i ropy. - Ministerstwo Finansów rozpoczęło prace nad przygotowaniem założeń do ustawy o opodatkowaniu wydobycia rud metali. Odrębną ustawą uregulowane będzie opodatkowanie wydobycia węglowodorów - poinformowała Magdalena Brzoza, rzeczniczka resortu.
Podatek od wydobycia gazu łupkowego miałby zostać wprowadzony wraz z rozpoczęciem jego przemysłowego wydobycia. Natomiast podatek od wydobycia srebra i miedzi - już w drugim kwartale przyszłego roku. Ministerstwo zapewnia za to, że podatkiem nie zostanie objęte wydobycie węgla. Inwestorów to jednak nie przekonało. Bliższe szczegóły tych zamysłów są nieznane, co zwiększa niepewność.
Jak głęboko mogą pójść spadki firm zajmujących się wydobyciem bogactw mineralnych? - To, co rynek miał z powodu tych zapowiedzi skorygować, to już skorygował - uważa Kiepas. Jego zdaniem, przecena akcji miała jednorazowy charakter, a dalsze spadki KGHM analityk wiąże raczej ze spadkiem cen miedzi na światowych rynkach.
Koncernowi PGNiG nie pomogła jednak nawet wczorajsza konferencja prasowa dotycząca planów związanych z wydobyciem gazu z łupków. Firma zamierza rozpocząć produkcję już w 2014 r. Na początku przyszłego roku chce uruchomić kolejny próbny odwiert. Według szacunków, 15 koncesji na poszukiwania pozwoli jej na wydobycie ok. 900 mld metrów sześc. gazu łupkowego z ok. 5,3 bln metrów sześc., które, zdaniem amerykańskiej Agencji ds. Energii, może mieć Polska (co jest ilością, która powinna zaspokoić zapotrzebowanie Polski na gaz przez najbliższe 300 lat).
Surowcowy kataklizm na giełdzie
Dodano: / Zmieniono:
KGHM w dwa dni stracił 25 proc. swojej wartości, dołują także inne firmy surowcowe, w tym PGNiG. Przyczyna - zapowiedzi premiera o wprowadzeniu podatków od wydobycia niektórych surowców. Analitycy mają nadzieję, że spadki już się nie pogłębią.