Przed warszawską giełdą stoją dwa wielkie wyzwania w nadchodzącym roku zintegrowanie w ramach grupy kapitałowej handlu towarowego oraz wdrożenie nowego systemu transakcyjnego. Prezes GPW Ludwik Sobolewski liczy na wzrost znaczenia Warszawy z rynku regionalnego na europejski.
Drogą do tego pierwszego celu ma być przejmowana właśnie Towarowa Giełda Energii. GPW jest w trakcie emisji obligacji, a pozyskane pieniądze ma przeznaczyć na przejęcie kontroli nad TGE. ? Kluczowe wyzwanie to zintegrowanie GPW i segmentu towarowego w jedną organizację, a przy tym wprowadzenie produktów towarowych czy uruchomienie izby rozliczeniowej giełd towarowych ? stwierdził wczoraj Ludwik Sobolewski, prezes GPW. Nie chciał jednak zdradzić szczegółów dotyczących zapisów inwestorów na papiery dłużne. GPW chce z emisji pozyskać łącznie do 250 mln zł, przejęcie TGE ma kosztować około 180 mln zł.
Drugie zadanie na przyszły rok jest, w opinii prezesa GPW, wyzwaniem, jakich w dotychczasowej historii giełdy było bardzo mało. ? To będzie rewolucyjna zmiana, korzystna i konieczna dla rozwoju rynku ? powiedział Sobolewski o planowanym wprowadzeniu nowego systemu transakcyjnego.
? Oceniam, że jesteśmy w połowie drogi z tym projektem ? dodał. Według niego, będzie to znaczący krok w kierunku zwiększenia znaczenia GPW ? z dotychczasowego poziomu 'regionalnego' do 'europejskiego'.
O tym awansie świadczyć będzie także pozyskanie na warszawski rynek kolejnych zagranicznych spółek. Obecnie jest ich 46. W nadchodzącym roku Sobolewski spodziewa się emitentów z Bułgarii, Rosji, Węgier, Gruzji (najpewniej któregoś z banków), a także słoweńskiej Krka (być może już w pierwszej połowie roku) oraz deweloperów z Rumunii. Na GPW wejdą zapewne także kolejne spółki z Ukrainy, i to nie tylko z branży rolno-spożywczej. Obecnie to właśnie ukraińskie podmioty stanowią najliczniejszą grupę wśród zagranicznych emitentów, których akcje są notowane na GPW (jest ich w sumie siedem).
Prezes GPW dodał, że na razie nic mu nie wiadomo o mających nastąpić w 2012 roku debiutach dużych polskich spółek.
W mijającym roku na obu akcyjnych parkietach warszawskiej giełdy zadebiutowało ponad 200 nowych firm. Na rynku regulowanym ? 38, a na NewConnect jutro debiutuje 167. spółka w tym roku.
W marcu 2012 roku na naszą giełdę wprowadzony ma być kolejny indeks regionalny. W jego skład wejdzie część zagranicznych spółek. Spośród obecnych już na rynku, według dzisiejszych danych, byłoby ich 27.
Sobolewski dodał, że chce, aby GPW utrzymała dotychczasową politykę dywidendową. Według jego słów, na wypłatę dla akcjonariuszy może być przeznaczony prawie cały tegoroczny zysk giełdy.
Drugie zadanie na przyszły rok jest, w opinii prezesa GPW, wyzwaniem, jakich w dotychczasowej historii giełdy było bardzo mało. ? To będzie rewolucyjna zmiana, korzystna i konieczna dla rozwoju rynku ? powiedział Sobolewski o planowanym wprowadzeniu nowego systemu transakcyjnego.
? Oceniam, że jesteśmy w połowie drogi z tym projektem ? dodał. Według niego, będzie to znaczący krok w kierunku zwiększenia znaczenia GPW ? z dotychczasowego poziomu 'regionalnego' do 'europejskiego'.
O tym awansie świadczyć będzie także pozyskanie na warszawski rynek kolejnych zagranicznych spółek. Obecnie jest ich 46. W nadchodzącym roku Sobolewski spodziewa się emitentów z Bułgarii, Rosji, Węgier, Gruzji (najpewniej któregoś z banków), a także słoweńskiej Krka (być może już w pierwszej połowie roku) oraz deweloperów z Rumunii. Na GPW wejdą zapewne także kolejne spółki z Ukrainy, i to nie tylko z branży rolno-spożywczej. Obecnie to właśnie ukraińskie podmioty stanowią najliczniejszą grupę wśród zagranicznych emitentów, których akcje są notowane na GPW (jest ich w sumie siedem).
Prezes GPW dodał, że na razie nic mu nie wiadomo o mających nastąpić w 2012 roku debiutach dużych polskich spółek.
W mijającym roku na obu akcyjnych parkietach warszawskiej giełdy zadebiutowało ponad 200 nowych firm. Na rynku regulowanym ? 38, a na NewConnect jutro debiutuje 167. spółka w tym roku.
W marcu 2012 roku na naszą giełdę wprowadzony ma być kolejny indeks regionalny. W jego skład wejdzie część zagranicznych spółek. Spośród obecnych już na rynku, według dzisiejszych danych, byłoby ich 27.
Sobolewski dodał, że chce, aby GPW utrzymała dotychczasową politykę dywidendową. Według jego słów, na wypłatę dla akcjonariuszy może być przeznaczony prawie cały tegoroczny zysk giełdy.