W związku z epidemią koronawirusa SARS-CoV-2, w wielu miejscach w Chinach wprowadzono szczególne środki. Odizolowane zostały całe miasta, jak choćby Wuhan w prowincji Hubei, która uważa się za epicentrum epidemii Covid-19. W tysiącach fabryk zatrzymano bądź ograniczono produkcje, zmniejszyła się aktywność chińskiego transportu. O szczegółowym wpływie koronawirusa na gospodarkę przeczytać można w specjalnym raporcie.
Spadek zanieczyszczeń
Jak donosi NASA, trwający od blisko dwóch miesięcy zastój w chińskiej produkcji przyniósł zauważalne zmiany dla środowiska. Naukowcy donoszą o znacznym spadku zanieczyszczenia powietrza dwutlenkiem azotu, jednym z głównych składników smogu. Zbiega się on w czasie z ograniczeniem pracy fabryk i aktywności transportu w Chinach. – Po raz pierwszy widzę tak drastyczny spadek na tak dużym obszarze wywołany konkretnym wydarzeniem – komentuje Fei Liu, specjalistka z podległego NASA Goddard Space Flight Center, odpowiedzialna za badania nad jakością powietrza. Podkreśla przy tym, że podobne zjawisko, ale na mniejszą skalę, można było zaobserwować podczas recesji gospodarczej w 2008 roku, ale spadek był raczej stopniowy, nie tak gwałtowny.
Tak wygląda to w Wuhan:
A to mapa zanieczyszczenia NO2 nad Chinami:
NASA przyznaje, że co roku w okolicach obchodów Nowego Roku Księżycowego, a wiec na przełomie stycznia i lutego, spadał poziom zanieczyszczenia powietrza. Zawsze jednak wracał do normalnego poziomu po zakończeniu święta. – W tym roku poziom redukcji jest większy i bardziej znaczący niż w minionych latach, trwa też dłużej – komentowała Fei Liu. Przyznała, że cała sytuacja nie stanowi dla niej zaskoczenia, ponieważ wiele miast podjęło działania w celu zminimalizowania rozprzestrzeniania się koronawirusa.
Czytaj też:
10 zaleceń WHO w sprawie koronawirusa. Co radzi Światowa Organizacja Zdrowia?