Rada Unii Europejskiej przyjęła pakiet pomocy dla Ukrainy w drodze procedury pisemnej. Teraz będzie musiał go jeszcze przegłosować Parlament Europejski.
„Ukraina może liczyć na UE. Będziemy w dalszym ciągu udzielać Ukrainie wsparcia, również finansowego, tak długo, jak będzie to konieczne. Przyjęte dziś przepisy oznaczają, że przez cały 2023 rok Ukraina może liczyć na regularną pomoc finansową ze strony UE” – powiedział Zbynek Stanjura, minister finansów Czech, które sprawują obecnie półroczną prezydencję w Radzie UE.
18 mld euro dla Ukrainy
Pakiet obejmuje 18 mld euro, które mają trafić do Ukrainy w przyszłym roku, w formie 10-letnich pożyczek. Pieniądze mają pomóc Ukrainie w odbudowaniu zniszczonej infrastruktury i wspierać kraj w drodze do integracji z Unią Europejską.
„Państwa członkowskie pokryją większość kosztów odsetek za pośrednictwem zewnętrznych dochodów przeznaczonych na określony cel. Gwarantowanie pożyczek będzie zapewniane przez budżet UE albo przez państwa członkowskie” – czytamy w komunikacie.
Węgry blokowały pomoc
W zeszłym tygodniu, podczas spotkania ministrów finansów państw członkowskich Unii Europejskiej, przeciwko wprowadzeniu pakietu pomocy opowiedziały się Węgry.
– Węgry są przeciwne nowelizacji przepisów finansowych – powiedział Varga podczas posiedzenia Rady ds. Gospodarczych i Finansowych.
Później do sprawy odniósł się Viktor Orban, który nazwał te doniesienia „fake newsem”. Wskazał, że Węgry chcą przekonać państwa członkowskie Unii Europejskiej, że zadłużanie wspólnoty nie jest rozwiązaniem. – Jeśli nadal będziemy podążać tą drogą, to wkrótce nie będziemy mogli z niej zawrócić – ocenił. – Wyobrażamy sobie inną przyszłość Europy, taką zbudowaną na silnych państwach członkowskich, zamiast na ogromnym, wspólnym długu – dodał.
Węgry sprzeciwiają się nie tylko tej formie pomocy. Od początku należą do przeciwników sankcji nakładanych na Rosję. Mimo sprzeciwu państwom udało się osiągnąć porozumienie. Pakiet pomocy ma zostać poddany pod głosowanie Parlamentu Europejskiego w przyszłym tygodniu.
Czytaj też:
Zostaje zerowy VAT na żywność. Jest decyzja minister finansówCzytaj też:
Polski minister ds. UE krytykuje Viktora Orbana. „To jest ten krok za daleko”