"Projekt dotyczy tych rodzin, które nie mogą korzystać z dotychczasowej ulgi podatkowej, bo nie mają m.in. odpowiedniego dochodu" - tłumaczył we wtorkowej rozmowie z PAP pomysłodawca projektu Mieczysław Kasprzak (PSL). Projekt według niego objąłby rodziny rolników, bezrobotnych, rencistów, osób prowadzących działalność gospodarczą na własny rachunek, rozliczających się ryczałtem.
Według dziennika "Polska", który we wtorek opisał projekt ludowców, np. rolnicy, którzy nie mają prawa do dotychczasowej ulgi podatkowej, mieliby otrzymywać w gotówce równowartość ok. 1145 złotych, a ci, którzy obecnie mogą odpisać sobie tylko część ulgi, mieliby dostawać wyrównanie.
Jak mówi Kasprzak, według wstępnej oceny ulga proponowana w projekcie ludowców dotyczyłaby 3 milionów dzieci. Ulga obowiązywałaby dla dzieci do 18. roku lub - wobec dzieci studiujących - do osiągnięcia 25 lat.
PSL proponuje także, aby ulgi nie wliczać do dochodu rodziny. Kasprzak tłumaczył, że wówczas zwiększa się dochód rodziny i nie może ona korzystać z innych świadczeń.
We wrześniu ubiegłego roku, jeszcze w trakcie poprzedniej kadencji Sejmu, posłowie wprowadzili ulgę prorodzinną w podatku od osób fizycznych. Dzięki uldze osoby mające dzieci mogą odliczyć od podatku ok. 1145 zł na każde dziecko.
W ocenie posła PSL, z ulgi uchwalonej w ubiegłym roku "skorzystały grupy najbogatsze i średniobogate", a nie rodziny biedne.
ab, pap