Polityk CDU: Zachód nie jest bezsilny wobec Rosji

Polityk CDU: Zachód nie jest bezsilny wobec Rosji

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rosyjska gospodarka może ponieść ogromne straty w wyniku eskalacji konfliktu z Gruzją i decyzji Moskwy o uznaniu Abchazji i Osetii Płd. - ocenił szef komisji spraw zagranicznych Bundestagu Ruprecht Polenz.

Zdaniem Polenza niesłuszne jest wrażenie, że Zachód może bezczynnie przyglądać się poczynaniom Rosji.

"Proszę zauważyć, że od chwili wybuchu działań wojennych w Gruzji z Rosji odpłynęło od 15 do 20 miliardów euro, bo zachwiane zostało zaufanie w możliwość stabilnego rozwoju Rosji" - powiedział polityk CDU w porannym programie telewizji ZDF.

Dodał, że Rosja jest zdana na pomoc modernizacyjną Zachodu. "Ze strony Europy pomoc ta zostanie udzielona tylko wówczas, jeżeli Rosja będzie podzielać europejskie wartości i rozumienie prawa" - ocenił Polenz.

"Rosja zrobiła strategiczny błąd, jeśli chodzi o jej własne interesy. Kaukaz jest regionem wielu narodowości, które w większości żyją na terytorium rosyjskim. Wiele z nich też chce suwerenności. przykładem jest Czeczenia. Aspiracje niepodległościowe Czeczenów Rosja brutalnie zdusiła w imię zasady integralności terytorialnej" - uważa polityk.

"Przypadek Abchazji i Osetii Południowej może stać się precedensem dla innych narodów kaukaskich" - dodał.

Według Polenza Rosja zachowuje się w Gruzji "jak okupant" i robi wszystko, by zdestabilizować rząd w Tbilisi. "Z taką Rosją można współpracować tylko w obszarach, gdzie pokrywają się nasze interesy" - ocenił.

Także zdaniem eksperta Centrum UE-Rosja w Brukceli Frasera Camerona, należy porzucić "iluzje o wspólnocie wartości" z Rosją.

Podczas spotkania w berlińskiej Fundacji Bertelsmanna we wtorek wieczorem Cameron ocenił, że ostrzegawczym sygnałem wobec Moskwy byłoby opóźnienie przez UE rozpoczęcia negocjacji o nowym porozumieniu o partnerstwie i współpracy z Rosją.

"W wyniku blokad Polski i Litwy rozmowy i tak opóźniły się o 18 miesięcy. Kolejne trzy miesiące nie zrobiłyby żadnej różnicy, a byłyby ważnym sygnałem" - powiedział.

Zdaniem Camerona Unia Europejska powinna także jak najszybciej podjąć działania służące wsparciu Gruzji: z jednej strony pomóc w odbudowie zniszczonej w trakcie wojny infrastruktury cywilnej, a z drugiej przyjąć pakiet inicjatyw, służących dostosowaniu gruzińskiego prawa i instytucji do regulacji unijnych. Takie działania związałyby Gruzję z Zachodem i byłyby kolejnym sygnałem wobec Kremla - ocenił ekspert.

ab, pap