Niemcy będą płacić niższe podatki

Jak oświadczyła na konferencji prasowej kanclerz Angela Merkel, najważniejszym zadaniem nowego rządu Niemiec będzie wprowadzenie kraju z najgłębszej w powojennej historii recesji. - Nowy rząd dotrzyma słowa. Nie podwyższymy podatków oraz wydatków budżetu, ale stawiamy na wzrost gospodarczy - powiedziała Merkel. - Praca znowu musi się opłacać. Uczciwa polityka podatkowa jest przesłanką wzrostu gospodarczego - dodał szef FDP Guido Westerwelle. 

Liberalno-chadecki kompromis

Najważniejszym elementem nowej polityki gospodarczej będzie zmniejszenie obciążeń podatkowych o 24 miliardy euro rocznie. To kompromis między propozycją CDU/CSU, które chciało by cięcia nie przekroczyły 15 miliardów euro, a postulatami FDP domagającego się cięć na poziomie 35 miliardów. Rozmowy na temat obniżenia podatków były najtrudniejszym elementem negocjacji koalicyjnych. Kanclerz Merkel nie chciała bowiem, aby zmniejszenie wpływów do budżetu odbyło się kosztem osłon socjalnych dla pracowników. Już po podpisaniu umowy Merkel zapowiedziała, że przyszły rząd rozciągnie nad pracownikami "parasol ochronny", przejmując część ciężarów związanych z ubezpieczeniem zdrowotnym i socjalnym.

Niższe podatki, większe zasiłki

Nowy rząd już od 1 stycznia 2010 roku przeprowadzone zostaną korekty podatków od przedsiębiorstw i spadkowego. Zapowiedziano także podniesienie ulgi podatkowej na dzieci z 6024 do 7008 euro rocznie oraz podniesienie zasiłku na dzieci do 184 euro.

PAP, arb