Strajkują? Nie polecą za pół ceny

Strajkują? Nie polecą za pół ceny

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kierownictwo British Airways odebrało pracownikom personelu pokładowego uczestniczącym w trzydniowym strajku w dniach 20-22 marca prawo do taniego przelotu liniami, z natychmiastowym skutkiem. Tanie przeloty dla pracowników to uznaniowe świadczenie ze strony pracodawcy, nieobjęte układem zbiorowym. Wysokość zniżki zależy od wysługi lat. Szef BA Willie Walsh groził wcześniej, że będzie to jedną z konsekwencji strajku ok. 12 tys. pracowników pokładowych.
Świadczenie ma duże znaczenie zwłaszcza dla pracowników mających rodziny w Indiach, ponieważ dzięki niemu raz do roku mogą oni korzystać z taniego przelotu. Jest to jeden z powodów, dla którego w BA pracuje duża liczba Hindusów. Związek zawodowy Unite oskarżył kierownictwo o mściwość. Wskazał, że przyznawanie pracownikom linii lotniczych ulgowych biletów nie jest ze strony pracodawcy żadnym przywilejem, tylko standardową praktyką. Zapowiedział, że zakwestionuje odebranie pracownikom świadczenia, choć nie ujawnił, w jakiej formie.

Strajk kosztował BA 21 mln funtów, ale w ocenie ekspertów rynkowych nie wpłynął zasadniczo na złą perspektywę finansową przewoźnika. Akcje BA notowane na londyńskim parkiecie w wyniku strajku straciły na wartości tylko 1 pensa. Od najbliższej soboty pracownicy pokładowi przystępują do drugiej rundy strajku, tym razem czterodniowego, protestując przeciwko pogorszeniu warunków pracy i zamrożeniu płac.

BA opracowało awaryjną siatkę lotów i, jak twierdzi, uruchomi ich więcej niż w czasie poprzedniego strajku, gdy ok. 65 proc. lotów odbyło się zgodnie z rozkładem, a resztę pasażerów na mocy porozumień z BA przejęli konkurenci lub maszyny wyczarterowane od nich wraz z załogą. Tymczasem na mocy decyzji Sądu Najwyższego rozstrzygnięciem sporu BA ze związkami reprezentującymi pilotów zajmie się Europejski Trybunał Sprawiedliwości. Powodem jest nieostrość prawnej definicji płatnego rocznego urlopu w prawie europejskim. Związki pilotów argumentują, że stawka płac, którą otrzymują za roczny urlop, musi być oparta na ich faktycznych zarobkach, a nie, tak jak chce BA, na podstawowej płacy z pominięciem dodatkowych świadczeń.

PAP, arb