Po 14 latach pracownicy PGNiG będą mogli sprzedać akcje, które dostali od swojej firmy. W czwartek na giełdzie pojawi się 750 mln udziałów wartych ok. 2,5 mld złotych.
Pracownicy PGNiG otrzymali bezpłatne pakiety akcji w 1996 roku podczas komercjalizacji firmy. PGNiG informuje, że do połowy zeszłego roku 50,2 tys. uprawnionych (lub ich spadkobierców) objęło 80 proc. puli akcji pracowniczych.
-Nie wszyscy gazownicy chcą szybko pozbyć się akcji. - Nie sprzedam akcji teraz, bo mam nadzieję, że kurs wzrośnie. Jesienią 2007 r. był prawie dwa razy wyższy niż teraz. Ale ci, którzy są pod kreską, zapewne sprzedadzą - powiedział "Gazecie" pragnący zachować anonimowość wieloletni pracownik PGNiG.
Za darmowe akcje gazownicy mogą być wdzięczni Platformie Obywatelskiej. Przed wyborami parlamentarnymi w 2007 r. liderzy PO Bronisław Komorowski i Aleksander Grad zawarli pakt ze związkowcami PGNiG, w którym zobowiązali się, że rząd PO do połowy 2008 r. sprzeda jedną akcję koncernu - zaczynając jego prywatyzację i wydawanie akcji pracowniczych.
PP / PAP