Euro pobiło rekord słabości względem franka szwajcarskiego. W jego ślady idzie też polski złoty. Powód? Słabsze od przewidywanych nastroje chińskich przemysłowców.
Indeks nastrojów chińskich przemysłowców (PMI) spadł z 53,9 pkt. w maju do 52,1 pkt w czerwcu. Odczyt okazał się gorszy niż oczekiwano. Uznano więc, że Chińczycy stracili nadzieję na odbudowę wzrostu światowej gospodarki. Od razu przełożyło się to na kurs euro. Problemy pogłębiła jeszcze informacja, że agencja ratingowa Moody's postanowiła obniżyć rating Hiszpanii. W nocy za szwajcarskiego franka płacono 1,3084 euro. Takiej ceny nie było od czasu wprowadzenia euro, czyli od 11 lat. Europejska waluta straciła też 0,3 proc. wobec dolara. W ślad za europejską walutą podążył też, podobnie jak w ostatnich tygodniach, polski złoty. Nad ranem za jednego franka płacono aż 3,17 zł.. Rano sytuacja nieco się poprawiła, bo ok. godz. 10 cena spadła do 3,15 zł.
TVN24, ps
TVN24, ps