Widziałem w nim wielkiego polityka, dziś już nie jestem tak wielkim fanem ministra Jacka Rostowskiego - przyznaje w rozmowie z TOK FM Antoni Mężydło. Mężydło przyznaje, że kiedyś widział w Rostowskim kandydata na premiera. To już jednak przeszłość.
Poseł PO tłumaczy, że ministra finansów doceniał m.in. za to, że Rostowski "świetnie radził sobie w debatach sejmowych". Przyznaje, że był okres w którym na pytanie "Kto jest najlepszym ministrem w rządzie?" odpowiadał: "Rostowski". Dlaczego teraz zmienił zdanie o szefie resortu finansów? Okazuje się, że chodzi m.in. o reformę OFE. - Skoro wiedział dwa lata temu, że problem OFE jest i będzie narastał, to powinien się uprzeć i to forsować. Minister powinien prowadzić własną politykę nawet za cenę dymisji - postawić sprawy na ostrzu noża - przekonuje polityk PO. Brak takiej stanowczości sprawił - kontynuuje poseł PO - że "atak Balcerowicza (na rządową reformę systemu emerytalnego) przemówił do członków OFE, czyli przede wszystkim młodych ludzi".
TOK FM, arb
TOK FM, arb