Akcjonariusze Animex SA zadecydowali na walnym zgromadzeniu o wycofaniu spółki z obrotu giełdowego - poinformował członek zarządu Animex, Zbigniew Szpak.
Wycofania spółki z giełdy chciał jej główny akcjonariusz, amerykański koncern Smithfield Foods, który wraz z podmiotami zależnymi posiada akcje uprawniające do wykonywania 93,43 proc. głosów na walnym zgromadzeniu spółki. W wyniku ogłoszonego niedawno wezwania chce objąć akcje uprawniające do wykonywania 100 proc. głosów. Do 22 lutego trwały zapisy na odsprzedaż akcji inwestorowi. Animex nie ogłosił jeszcze wyników wezwania.
Teraz spółka czeka na decyzję Komisji Papierów Wartościowych i Giełd o wycofaniu z publicznego obrotu. "Jeszcze w poniedziałek wysłaliśmy wniosek do komisji" - powiedział Szpak.
W najbliższą środę o wycofaniu z giełdy zadecydują akcjonariusze Delii SA. Główny akcjonariusz spółki, Mostostal Export SA (w wyniku wezwania ogłoszonego w grudniu ubiegłego roku osiągnął 98,76 proc. akcji) już w ubiegłym roku informował, że chce wycofać Delię z obrotu publicznego.
Na polskim rynku kapitałowym decyzje o wycofaniu spółki z giełdy wiążą się najczęściej ze strategią głównych akcjonariuszy, którzy nie chcą podawać do publicznej wiadomości informacji o posiadanych przez siebie firmach. Tak było m.in. w przypadku Górażdży, Bakomy, NOMI, Dom-Plastu, Morlin i Broka.
W przypadku Polisy wycofanie z giełdy wiązało się z bankructwem spółki, natomiast o wyrzuceniu z parkietu Universalu zadecydowała Komisja Papierów Wartościowych i Giełd.
nat, pap
Teraz spółka czeka na decyzję Komisji Papierów Wartościowych i Giełd o wycofaniu z publicznego obrotu. "Jeszcze w poniedziałek wysłaliśmy wniosek do komisji" - powiedział Szpak.
W najbliższą środę o wycofaniu z giełdy zadecydują akcjonariusze Delii SA. Główny akcjonariusz spółki, Mostostal Export SA (w wyniku wezwania ogłoszonego w grudniu ubiegłego roku osiągnął 98,76 proc. akcji) już w ubiegłym roku informował, że chce wycofać Delię z obrotu publicznego.
Na polskim rynku kapitałowym decyzje o wycofaniu spółki z giełdy wiążą się najczęściej ze strategią głównych akcjonariuszy, którzy nie chcą podawać do publicznej wiadomości informacji o posiadanych przez siebie firmach. Tak było m.in. w przypadku Górażdży, Bakomy, NOMI, Dom-Plastu, Morlin i Broka.
W przypadku Polisy wycofanie z giełdy wiązało się z bankructwem spółki, natomiast o wyrzuceniu z parkietu Universalu zadecydowała Komisja Papierów Wartościowych i Giełd.
nat, pap