Sławomir Nowak zapewnia, że inwestycje na kolei (przed Euro 2012 odnowiono m.in. hale dworców w Warszawie Poznaniu) nie skończą się wraz z zakończeniem piłkarskich mistrzostw Europy. - To część dużego planu, który obejmuje 70 dworców. To znak, że coś się na kolei zmienia. Placem budowy będziemy do 2020 roku, tyle musimy nadrobić - tłumaczy minister transportu na antenie TOK FM.
- Mamy teraz wysyp otwarć odnowionych dworców, bo taki był plan inwestycyjny. Jutro otwarcie dworca we Wrocławiu, pięknie odnowionego, wygląda to rewelacyjnie! Fantastycznie wyglądający Dworzec Wschodni w Warszawie, Warszawa Stadion, za chwilę Gdynia, kompletnie nowy dworzec w Poznaniu - wylicza swoje sukcesy minister. I zapewnia, że zmiany na kolei dopiero się zaczynają.
Czy zmiany wyeliminują wypadki, do których w ostatnim czasie na polskich torach dochodzi często? - Nie ma jakiegoś gwałtownego przyrostu liczby wypadków - odpowiada Nowak i zapewnia, że jeśli chodzi o liczbę wypadków na kolei "Polska jest na średnim poziomie europejskim, jak Francja, Niemcy".
Czy zmiany wyeliminują wypadki, do których w ostatnim czasie na polskich torach dochodzi często? - Nie ma jakiegoś gwałtownego przyrostu liczby wypadków - odpowiada Nowak i zapewnia, że jeśli chodzi o liczbę wypadków na kolei "Polska jest na średnim poziomie europejskim, jak Francja, Niemcy".
A czy na Euro, będziemy się mogli pochwalić nie tylko odnowionymi dworcami, ale również przejezdną autostradą A2? - Postęp na A2 jest imponujący, ale mówię uczciwie - na dziś nie możemy tam puścić ruchu - odpowiada minister. Dodaje jednak, że "za parę dni, za paręnaście będzie to możliwe".