- Emerytury częściowe będą wynosić połowę normalnego świadczenia - powiedział na antenie radiowej Jedynki minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz dementując doniesienia "Rzeczpospolitej".
Minister tłumaczył, że osoba przechodząca na częściową emeryturę będzie już miała odłożoną pewną sumę na koncie emerytalnym. - ZUS wyliczy połowę należnej jej emerytury i tyle wypłaci – stwierdził.
Kosiniak-Kamysz stwierdził, że w przyszłości na częściowe emerytury będą się składać środki zgromadzone w ZUS-ie i OFE, ale emerytura taka zawsze będzie wynosić połowę normalnego świadczenia. - Od przyszłego roku na emerytury częściowe będą mogli przechodzić tylko mężczyźni, którzy z powodu wieku nie należą do OFE – dodał.
- Ustawa emerytalna jest zgodna z konstytucją – stwierdził odnosząc się do informacji o wnioskach do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie podniesienia wieku emerytalnego. - Dla obywateli najważniejsza jest wiedza, w którym roku przejdą na emeryturę, a to akurat jest jasne. Każdy może wziąć ustawę i sobie sprawdzić – przekonywał.
ja, Polskie Radio Program Pierwszy
Kosiniak-Kamysz stwierdził, że w przyszłości na częściowe emerytury będą się składać środki zgromadzone w ZUS-ie i OFE, ale emerytura taka zawsze będzie wynosić połowę normalnego świadczenia. - Od przyszłego roku na emerytury częściowe będą mogli przechodzić tylko mężczyźni, którzy z powodu wieku nie należą do OFE – dodał.
- Ustawa emerytalna jest zgodna z konstytucją – stwierdził odnosząc się do informacji o wnioskach do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie podniesienia wieku emerytalnego. - Dla obywateli najważniejsza jest wiedza, w którym roku przejdą na emeryturę, a to akurat jest jasne. Każdy może wziąć ustawę i sobie sprawdzić – przekonywał.
ja, Polskie Radio Program Pierwszy